Witam w następnej odsłonie serii artykułów motoryzacyjnych, którą prowadzę. Na koniec marca przygotowałem dla was wiadomości nt. sprzedaży Tesli i połączenia sił Daimlera z Geely, co ma umocnić auta Smart. Oprócz tego minirelacja z Poznań Motor Show. Zapraszam również do zapoznania się z poprzednim przeglądem, link poniżej!
Tesla Model 3 króluje w Europie
Tesla Model 3 to auto, które świetnie wystrzeliło się w realia rynku europejskiego. Firma niedawno wprowadziła go do sprzedaży ale już zdążył stać się najlepiej sprzedającym się autem elektrycznym na naszym kontynencie. Tak wynika z raportu Jato Dynamics.
Tesla sprzedała 3657 sztuk najtańszego auta w swojej ofercie. Wystarczyło to by zostawić w tyle konkurencję. Drugie miejsce na podium zajął Renault Zoe, a trzecie Nissan Leaf. Pytanie czy Tesla ma się z czego cieszyć? Moim zdaniem tak.
Tak świetny wynik tuż po wprowadzeniu auta do sprzedaży na naszym kontynencie świadczy o wysokiej popularności tej marki oraz tego konkretnego pojazdu. Tesla Model 3 była czymś, na co europejczycy czekali. Gdy w końcu zaczęła być dostępna, klienci rzucili się niczym na karpie przed świętami w Lidlu.
Ciekawostką jest to, że siła sprzedaży Tesli Model 3 tkwi w klientach indywidualnych. To oni stanowią lwią część nabywców tego auta, nie zakupy flotowe, np. dla firm taksówkarskich. Model 3 sprzedawał się w lutym lepiej od spalinowych rywali w swoim segmencie, m. in. BMW serii 3, Audi A4 oraz Mercedesa klasy C.
Tesla była również zauważalnie droższa od drugiego w rankingu Renault oraz Nissana, jednak nie stanęło to na przeszkodzie. Różnica cen między nimi to ok. 100 tys. zł na korzyść japońskiej propozycji i aż 150 tys. zł na korzyść francuskiego auta. Samochody te to zupełnie inne półki, więc nie ma co mówić o bezpośredniej rywalizacji. Jednakże ta może nastąpić, gdy Model 3 zacznie być oferowany w Europie w najniższym wariancie, tym wycenionym na 35 tys. dolarów. Będzie on odpowiednio droższy ze względu na koszt transportu na nasz kontynent, ale mimo to może wtedy nastąpić ponowny zakupowy trend. Ciekawe jak Tesla Model 3 sprzedawała się w tym miesiącu, czy spadek będzie zauważalny?
Zobacz również: Tesla Model Y oficjalnie! Siedmioosobowy SUV który rozpędzi się w 3,7 s do 100 km/h
Tesla niestety nie załapała się do zestawienia TOP25 marek, które sprzedały najwięcej samochodów w lutym. Również zestawienie najpopularniejszych aut pokazuje, że Model 3 jest daleko w tyle za innymi autami. Jakie samochody sprzedawały się najlepiej w ubiegłym miesiącu? Króluje Volkswagen, dwa auta na podium, ogromny wzrost sprzedaży T-Roca. Całościowo również marka z Wolfsburga znalazła się na szczycie tabeli. Ponad 50 tysięcy aut więcej od drugiego Peugeota robi wrażenie.
Smart nie jest już marką koncernu Daimler w pełni, 50% udziałów odkupiło chińskie Geely
Nazwa Geely zapewne mówi większości z was niewiele, dlatego pokrótce wyjaśnię co to jest. Geely to przedsiębiorstwo z Chin, które oprócz tego, że produkuje własne auta, to jest właścicielem Volvo i Lotusa. Szwedzka marka od czasu przejęcia przez chińczyków finansowo radzi sobie świetnie, notując coraz to lepsze wyniki sprzedaży. Geely oprócz tego ma ok. 10% udziałów w grupie Daimler, czyli tej odpowiedzialnej za Mercedesa. Teraz ich współpraca się zacieśnia, albowiem te dwa przedsiębiorstwa dogadali się w sprawie Smarta i utworzyli joint-venture. Chińczycy chcą podtrzymać przy życiu markę produkującą małe auta. Dlaczego?
Geely chętnie przejmuje produkcje Smarta bo popyt na takie auta może być na tamtejszym rynku ogromny. Chiny to bardzo zatłoczony kraj, w którym nie zawsze jest miejsce na większe auta. Kiedy dodamy do tego fakt, że Smarta już nie dostaniem z silnikiem spalinowym tylko elektrycznym, powstaje mieszanka, która może podbić wielkomiejskie obszary w Państwie Środka. Geely jest drugą najpopularniejszą firmą na swoim rynku, jedynie Volkswagen jest ponad nimi. Firma ma aspiracje by być #1 i szczerze mówiąc wierzę, że może się to im w końcu udać. To niezaprzeczalne, że Chiny na naszych oczach stały się światową potęgą na wielu płaszczyznach.
Zobacz też: Plus uruchamia usługę “Internet w samochodzie”, niestety liczba wspieranych samochodów nie imponuje…
Co ciekawe, założyciel Geely, Li Shufu, jest prywatnie wielkim fanem Mercedesa. Od początku swojej działalności mocno inspirował się niemiecką marką, czasem wręcz kopiował pewne rozwiązania. To tylko uświadamia jaki progres zaliczyło Geely, od firmy, która robiła auta z frontami od C klasy, do posiadania części grupy Daimler i kolaboracji z nią. Poniżej jedno z aut produkowanych przed laty przez Chińczyków – Geely CK. Wygląda znajomo, nieprawdaż? 😉
Poznań Motor Show – co ciekawego mogliśmy zobaczyć?
Niestety osobiście nie byłem na największych targach motoryzacyjnych w naszej części Europy, natomiast był tam mój znajomy Borys, który zdał mi krótką relacje z tego wydarzenia. Co, moim zdaniem, ciekawego można było tam zobaczyć? Pokażę wam kilka ciekawostek. Zacznijmy od Japonii, Nissan pokazał wyścigowego… Leafa Nismo RC, który ma moc 326 KM oraz osiąga “setkę” w 3,4 sekundy. Ponadto przyciąga on oko ciekawym, ostrym wyglądem, który mnie urzeka. Zobaczcie sami!
Teraz pora na coś bliżej Polski, co pokazała nam grupa Volkswagen? Cóż, mnie szczególnie spodobały się dwa koncepty zaprezentowane przez marki tego konsorcjum. Mam na myśli VW ID Buzz, który jest niczym innym niż nową wariacją na temat legendarnego auta hippisów, zwanego “ogórkiem”. Drugim autem jest elektryczne i koncepcyjne Audi e-Tron GT, które może za jakiś czas stać się następcą modelu R8. Jeśli ostatecznie będzie tak wyglądać to super, fani marki nie powinni narzekać!
Oprócz tego przed halą targową kręciło się kilka fajnych, sportowych aut. Borys nie omieszkał zrobić im zdjęć, które widzicie poniżej. Były to m. in. Porsche, Mercedes. McLaren, BWM i Lamborghini. Również zdjęcia Smarta, które znalazły się wyżej we wpisie są jego autorstwa. Serdecznie Cię pozdrawiam Borys, dzięki za pomoc!
To na tyle w dzisiejszej odsłonie mojego subiektywnego przeglądu motoryzacyjnego. Zapraszam do komentowania!
Chcesz być na bieżąco? Śledź ROOTBLOG w Google News!