Terminal to naprawdę potężne narzędzie i nie ma co się z tym kłócić. Wydaję się nam jednak, że tam możemy wykonywać tylko te “poważne” rzeczy i nie znajdziemy tam żadnej zabawy czy miłego spędzenia czasu. Nic bardziej mylnego! Terminal może nam pozwolić na słuchanie muzyki, pisanie wiadomości na Telegramie, a nawet – dzięki aplikacji Rainbowstream – na korzystanie z Twittera!
Twitter w Terminalu dzięki Rainbowstream, czyli wbrew pozorom przydatna rzecz
Już jakiś czas temu pisaliśmy o tym jak uruchomić Spotify w Terminalu. Służyła do tego aplikacja ncspot, której instalacja i konfiguracja była całkiem prosta. Nie inaczej jest w przypadku Rainbowstream, czyli programu, który pozwala uruchomić Twitter w konsoli. Jak to zrobić?
Jak zainstalować i uruchomić Rainbostream?
Zainstalowanie Rainbowstream nie jest trudne i wymaga wpisania jednej komendy:
sudo pip3 install rainbowstream
Natomiast aplikację możemy uruchomić wpisując:
rainbowstream
Przy pierwszym uruchomieniu program włączy przeglądarkę internetową z ekranem logowania do Twittera. Po zalogowaniu się otrzymamy kod PIN, który należy przepisać do Terminala. Po zatwierdzeniu przyciskiem Enter powinniśmy zobaczyć nasz nick napisany wielkimi literami.
Jak korzystać z Rainbowstream?
Z Rainbowstream korzystamy wpisując odpowiednie komendy. Po ich wpisaniu będą dziać się wybrane przez nas zdarzenia. Na początku może to być nieco problematyczne, jednak warto przestudiować i posprawdzać wszystkie z komend, tak aby wiedzieć co po ich wpisaniu się dzieje. Na szczęście wewnątrz aplikacji mamy wypisane wszystkie polecenia (wraz z instrukcjami do nich), co powinno ułatwić korzystanie.
Warto przeczytać: Dzięki newsboat artykuły możesz czytać w Terminalu!
Aplikacja pozwala również na zmianę schematów kolorów i możemy korzystać z takich jak Solarized, Tomorrow Night czy Monokai. Dodatkowo Rainbowstream potrafi wyświetlić udostępniane obrazki (i wyglądają one bardzo ciekawie). Warto również zrobić swój własny config, co powinno pozytywnie odbić się na przyjemności z korzystania z platformy.
Czy warto? Jeśli lubisz Twittera i jesteś chętny nauczyć się czegoś nowego to jak najbardziej warto! Ponadto, jeśli nauczysz się komend oraz wprowadzisz swoje modyfikacje to może okazać się, że korzystanie z Rainbowstream będzie dla Ciebie wygodniejsze i o wiele szybsze niż w przypadku przęglądarkowej wersji Twittera.
Korzystacie z aplikacji terminalowych? Dajcie znać w komentarzu!
Chcesz być na bieżąco? Śledź ROOTBLOG w Google News!