W Ubuntu 20.04 LTS (jak można się domyślić po oznaczeniu – pojawi się w kwietniu w przyszłym roku) domyślnie znajdziemy nowy sklep z aplikacjami. Nazywa się on Snap Store i wiemy jak będzie wyglądać.
Snap Store ułatwi instalowanie aplikacji Snap
Od dłuższego czasu Ubuntu korzysta ze standardowego systemu zarządzania pakietami, czyli obecnego również w Debianie aptitude (nie bez powodu korzystamy z komendy sudo apt install). Canonical jednak od dłuższego czasu pracuje nad nowym systemem, który określany jest jako Snap. Ma on być dostępny w standardzie w Ubuntu 20.04 LTS.
Warto zobaczyć: No nareszcie! Ubuntu LTS na start oferuje najnowsze sterowniki Nvidia
W przeciwieństwie do Ubuntu Software i już istniejącego Snap Store (wydanego jakiś czas temu) nowa aplikacja nie będzie bazować na GNOME Software. Jest ona napisana od zera przy użyciu GTK. Co ważne, nowy Snap Store będzie można zainstalować na każdym OS-ie, który współdziała z systemem snapd – na przykład Manjaro.
Tak jak wspomniałem wcześniej, nowy program wykorzystuje GTK, a więc będzie kompatybilny z motywem systemu. Z tego co nam wiadomo, aplikacje ładują się szybko, a interfejs – choć jeszcze nieskończony – jest naprawdę responsywny. Design natomiast nawiązuje do Snapcraft, czyli webowego zbioru aplikacji Snap.
Canonical ma jednak wiele jeszcze do zrobienia. Z tego co nam wiadomo, mają oni dodać wsparcie dla linków snap://url, plików .snap, a także dać możliwość użytkownikowi na zmianę kanału (stable, beta, edge), podejrzenie tego, jakich praw potrzebuje dany program (np. dostęp do mikrofonu). Dodane zostaną również recenzje z gwiazdkami. Poza tym, bardzo możliwe, że Snap Store będzie mógł instalować aplikacje z plików .deb.
Warto przeczytać: Co da połączenie Ubuntu 19.04 z i3-wm? System Regolith Linux
Oczywiście już niedługo powinny pojawić się nowe zmiany, które ulepszą Snap Store, ale jak na początek, nowy sklep zapowiada się naprawdę dobrze. To nie oznacza, że chętnie jednak będę instalował aplikacje snap. One nadal borykają się z kilkoma problemami, zwłaszcza z tym, że działają one wolniej niż te zainstalowane poprzez apt.
Korzystacie z aplikacji snap? Dajcie znać w komentarzu!
Chcesz być na bieżąco? Śledź ROOTBLOG w Google News!