Jak wynika z najnowszych informacji, firma Valve zatrudniła specjalistę od układów ARM. Co to może oznaczać?
Valve i konsola ARM?
Jak się okazuje, osoba Alyssa Rosenzweig wpisała do swojego CV, że rozpoczęła w maju 2023 pracować dla Valve. Celem jej pracy jest tworzenie sterowników graficznych, aby usprawnić gaming na Linuksie. Czemu to jest ciekawe?
Otóż Alyssa Rosenzweig to osoba odpowiedzialna za pracę nad systemem Asahi Linux, czyli nad Linuksem na nowe komputery Apple z chipami Apple M1 i M2. Twórcy sami budują sterowniki poprzez odwrotną inżynierię, a postęp prac jest naprawdę ogromny. Alyssa Rosenzweig w swojej historii ma także tworzenie sterowników graficznych dla układów Mali w systemie Linux (również poprzez inżynierię odwrotną).
To oczywiście tylko spekulację, ale właśnie Valve zatrudniło niezwykle utalentowaną osobę w świecie ARM do pracy nad sterownikami graficznymi dla Linuksa. To niejako może świadczyć, że faktycznie właściciel Steama chciałby stworzyć konsolę z chipem ARM.
Aktualnie trwa wielka rewolucja ARM, a przynajmniej gdy spojrzymy na komputery Apple. Laptopy czy komputery stacjonarne z układami Apple M1 i M2 okazały się być naprawdę wydajne, a do tego energooszczędne i przyjemne w użytkowaniu. To cechy pożądane w konsolach przenośnych i choć Steam Deck cechuje się świetną optymalizacją zużycia energii (co pokazują porównania z ROG Ally), to układ ARM może dałby jeszcze lepsze rezultaty.
Niestety, gaming na ARM jest jeszcze trudniejszy, ponieważ dochodzi kwestia przepisywania gier z x86_64 na właśnie ARM. Ale w sumie już Apple pokazało nam, że jest to możliwe. Inną opcją jest potrzeba pracy nad Steamem dla Chromebooków. Warto dodać, że wiele modeli laptopów z Chrome OS pracuje z użyciem procesorów ARM.
Źródło: Gaming on Linux
Chcesz być na bieżąco? Śledź ROOTBLOG w Google News!