vivo wycofuje dwa modele z Indii, bo byłyby zbyt mocną konkurencją dla debiutujących

vivo wycofuje dwa modele z Indii, bo byłyby zbyt mocną konkurencją dla debiutujących

Na początku tego roku vivo zaprezentowało dwa modele ze średniej półki: vivo V15 oraz vivo V15 Pro, o którym pisaliśmy na naszym portalu przy okazji jego prezentacji. Oba są naprawdę dobrymi produktami, ale właśnie zostają wycofane…

vivo zmienia swoją ofertę bardzo dynamicznie

Mocniejszy wariant działa na Snapdragonie 675, posiada trzy aparaty na tyle, wysuwaną kamerkę do selfie oraz czytnik linii papilarnych w ekranie — wszystkie najświeższe “ficzery”. Nie dziwie się, że był bardzo popularny i dobrze sprzedawał się w Indiach.

vivo v15 pro
vivo V15 Pro

Jego budżetowa wersja posiada Mediateka Helio P70 oraz czytnik linii papilarnych na tyle. Matrycę głównego aparatu zmieniono na 24-megapikselowy sensor, powiększono ekran oraz baterię.

Jak podaje źródło, marka zaprzestała produkcji serii V15 w Indiach. Telefony te mają być dostępne w sklepach stacjonarnych do wyczerpania zapasów i najprawdopodobniej będą sprzedawane aż do indyjskiej premiery vivo S1, ale najprawdopodobniej nie tego, którego specyfikację przedstawił Marcin, a jeszcze innego modelu z Mediatekiem Helio P65, który vivo wprowadziło już do Indonezji. Modele te należą do segmentu do 20000 rupii indyjskich (czyli około 1100 złotych). I powiedzcie, że to Xiaomi ma bałagan w portfolio… vivo V15 Pro zostanie natomiast prawdopodobnie zastąpiony przez nowy telefon z serii iQOO.

Zobacz też: vivo iQOO Neo zaprezentowany oficjalnie z Snapdragonem 845 i sporą baterią

VIVO iQOO

Nie jest to jednak potwierdzone i możliwe, że wraz z S1 zostanie pokazany S1 Pro, ponieważ taki duet funkcjonuje aktualnie w Chinach. W tym przypadku jednak vivo musiałoby go nieco zmodyfikować, ponieważ jest on bliźniaczo podobny do V15 Pro, który należy do segmentu do 2000 Rs (ok. 1650 złotych).

Nie mam pojęcia dlaczego vivo tworzy taki bałagan. Mnóstwo modeli wygląda tak samo oraz ma podobne specyfikacje, a litery V, Z, S, X, Y, U są przyporządkowywane chyba losowo 😉 Być może taka strategia się sprawdza, szczególnie jeśli spojrzymy na wyniki sprzedaży, gdyż vivo należy do topki.

Chcesz być na bieżąco? Śledź ROOTBLOG w Google News!