Wyciek danych w firmie OnePlus! Czy jesteśmy bezpieczni?

oneplus 7t tył

W dobie Internetu warto dbać o swoje bezpieczeństwo. Ba, nie tylko o swoje, ale i o innych, w szczególności, jeśli jesteśmy dużą firmą, jak np. OnePlus. Dlaczego właśnie ich przytoczyłem? Okazuje się, że doszło do wycieku danych ich klientów!

Czy możemy spać spokojnie?

Wczoraj w godzinach popołudniowych dowiedzieliśmy się od zespołu bezpieczeństwa tego producenta, że doszło do dość poważnego wycieku. Chodzi tutaj o dane ich klientów, a dokładniej imiona, nazwiska, e-maile, numery telefonów, a także dane do wysyłki. Nie jest to zatem mały wyciek, to są dość wrażliwe dane. Wiemy jednak też, że nie wyciekł dane wszystkich klientów, którzy korzystali z kont OnePlus oraz to, iż w niepowołane ręce nie trafiły żadne dane związane z płatnościami oraz hasła. Nie jest zatem najgorzej, ale to wciąż wywołuje spory niepokój. W końcu, mając takie dane można dojść do np. dokładnego miejsca zamieszkania wielu osób.

Jak na razie nie są znane szczegóły na ten temat, takie jak dokładnie doszło do tego wycieku. Nie możemy zatem też osądzać nikogo, to stanowczo za wcześnie. Do sprawy włączył się nawet Kaspersky, znane rosyjskie przedsiębiorstwo zajmujące się cyberbezpieczeństwem. Wyrazili chęć pomocy chińskiej firmie w celu m. in. ustalenia przyczyny wycieku tych danych. Trzeba przyznać, to miły gest z ich strony, a wspólnie z nimi osiągną więcej w tej sprawie.

Warto przeczytać: Rosja wymusi na producentach smartfonów instalację wskazanych aplikacji

Na razie pozostaje nam czekać na rozwój sytuacji. Z pewnością OnePlus będzie na bieżąco informowało nas o postępach w tej sprawie. Jednakże, jeśli wiecie, że wśród tych danych mogą być wasze, może powinniście profilaktycznie zmienić hasła, a przynajmniej dla najważniejszych kont. Mam szczerą nadzieję, że uda się dojść do przyczyny i, o ile do takiego doszło, sprawcy ataku, który za tym stoi. No i, przede wszystkim, że zabezpieczą się odpowiednio, by więcej coś takiego nie miało miejsca. Warto przypomnieć, że to nie pierwsza taka sytuacja…

Mamy tutaj osoby, które ostatnio robiły zakupy w sklepie OnePlus?

Chcesz być na bieżąco? Śledź ROOTBLOG w Google News!