Stało się. W sieci pojawił się plakat zapowiadający premierę Mi CC9 Pro. Smartfon ten zadebiutuje na rynku już 5 listopada tego roku. Co ciekawe będzie to pierwszy w historii telefon chińskiego producenta posiadający aż pięć kamer tylnych.
Xiaomi Mi CC9 Pro ma być smartfonem stworzonym do fotografii mobilnej
Tak, Mi CC9 Pro otrzyma aż pięć aparatów tylnych. Główną matrycą będzie oczywiście 108-megapikselowe dzieło stworzone przez Samsunga we współpracy właśnie z firmą Xiaomi. Co więcej sam Lei Jun opublikował w sieci fragment zdjęcia, będący wycinkiem o powierzchni 0,8% oryginalnej fotografii, który wygląda naprawdę rewelacyjnie. Jeśli faktycznie będziemy w stanie aż tak zbliżyć każde zdjęcie wykonane przy pomocy głównego oczka w Mi CC9 Pro to myślę, że smartfon ten może podbić serca wszystkich osób zainteresowanych mobilną fotografią.
Oprócz głównego aparatu na pleckach najprawdopodobniej znajdziemy także teleobiektyw. Oczko to będzie, po raz pierwszy w historii Xiaomi, oferować 5-krotny zoom optyczny. Dodatkowo z tyłu powinniśmy także znaleźć obiektyw superszerokokątny, obiektyw do zdjęć typu makro oraz aparat odpowiedzialny za wykrywanie głębi w trybie portretowym. Takie połączenie pozwoli nam wykonać zdjęcie w dosłownie każdych warunkach. Co z resztą specyfikacji? Mi CC9 Pro ma działać dzięki Qualcomm Snapdragonowi 730G. Smartfon ten powinien otrzymać ekran typu AMOLED o przekątnej 6,5 cala i rozdzielczości FullHD+.
Zobacz także: Xiaomi łączy siły z Terminatorem. Kup Redmi Note 8 Pro i otrzymaj gadżety z filmu!
Zdjęcia typu selfie będą wykonywane przy pomocy 32-megapikselowego aparatu. W najwyższej konfiguracji nadchodząca nowość giganta z Państwa Środka otrzyma 8 GB RAM-u oraz 256 GB pamięci wewnętrznej. CAłość powinna działać dzięki baterii o pojemności 4000 mAh wspierającej szybkie ładowanie o mocy 27 W oraz ładowanie bezprzewodowe o mocy 20 W. Oczywiście nie zabraknie także Androida 10 oraz NFC pozwalającego na płatności zbliżeniowe. Co z ceną? Najtańszy wariant powinien zostać wyceniony na około 2199 juanów czyli jakieś 1200 zł. Przyznam szczerze, że bardzo mocno liczę na to, że smartfon ten zadebiutuje także w Europie!
Na zdjęciu głównym znajduję się Xiaomi Mi CC9.
Co myślicie o specyfikacji Xiaomi Mi CC9 Pro? Czekacie na premierę tego urządzenia? Zapraszamy do dyskusji w komentarzach!
Chcesz być na bieżąco? Śledź ROOTBLOG w Google News!