Nie minął jeszcze miesiąc od premiery, a ptaszki ćwierkają o DLC

cyberpunk 2077

CD Projekt RED zmaga się aktualnie z paroma kłopotami jakimi są pozwy wytoczone przez akcjonariuszy, ale co ważniejsze, kryzys wizerunkowy. By przeciwdziałać negatywnej opinii szybko zabrano się za łatanie gry, ale wygląda na to, że nie jest to jedyna rzecz, jaką zajmują się deweloperzy – trwają już prace nad dodatkami.

Nadciągają darmowe DLC do Cyberpunka 2077

Najbardziej oczekiwana gra roku okazała się… nie najlepsza. Gracze nie zostawili na Cyberpunku 2077 suchej nitki, a przez kłopoty z działaniem na konsolach poprzedniej generacji skończyły się falą zwrotów i wycofaniem gry ze sklepu PlayStation Store. Trzeba teraz czymś szybko odwrócić uwagę, a będą to darmowe DLC. Tak, słusznie widzicie tutaj liczbę mnogą.

Zobacz też: Twój komputer to ziemniak? Ten program pozwoli zyskać więcej klatek w Cyberpunku 2077

Nie minął jeszcze miesiąc od premiery, a ptaszki ćwierkają o DLC

Na stronie internetowej Cyberpunka 2077 opublikowano informację, iż pierwsze DLC zaczną pojawiać się na początku 2021 roku. Specjalny zespół pracuje więc nad co najmniej dwoma rozszerzeniami gry. Nie wiemy kiedy dokładnie się one ukażą ani co w nich będzie. Mam nadzieję, że coś więcej niż nowe bronie lub ubrania. Liczę na więcej kontraktów u fixerów lub inne wydarzenia. Raczej nie będą to misje kontynuujące główny wątek, tego typu rzeczy zapewne ujrzymy dopiero w płatnych DLC. Pamiętajmy też, że nawet i to nie będzie oznaczało końca rozwoju gry, ponieważ mamy dostać tutaj tryb wieloosobowy.

Czekacie już na DLC czy dopiero zaczniecie rozgrywkę po przyszłorocznych aktualizacjach? Dajcie znać w komentarzach.

Chcesz być na bieżąco? Śledź ROOTBLOG w Google News!