Aktualnie Xiaomi ma w ofercie taką ilość smartfonów, że wiele użytkowników niespecjalnie zainteresowanych rynkiem mobilnym może zgubić się w ofercie chińskiego producenta. Niemniej jednak wiele fanów marki wyczekiwało premiery Mi Maxa 4 i Mi Note 4. Teraz Lei Jun rozwiał wszelkie wątpliwości dotyczące tych urządzeń.
Mi Max 4 i Mi Note 4 nie pojawią się w tym roku
Lei Jun zaznaczył, że aktualnie oferta Xiaomi dzieli się tak naprawdę na dwie linie produktowe – te sygnowane logo Xiaomi oraz te firmy Redmi. Oczywiście Xiaomi ma podbić serca użytkowników szukających lepszego sprzętu z nowocześniejszymi rozwiązaniami czy prawdziwych dzieł sztuki, takich jak na przykład Mi MIX 3. Chiński gigant już niedługo zaprezentuje światu także serię CC, która ma być przeznaczona dla osób uwielbiających wykonywać zdjęcia typu selfie. Redmi od początku swojego istnienia było skierowane do wszystkich tych użytkowników, którzy szukają tańszych urządzeń, które jednocześnie oferują naprawdę sporo w niskiej cenie. I tak powstały Redmi K20 i K20 Pro, które wydają się być dla wielu osób urządzeniami wręcz idealnymi.
Co z takim razie z Mi Max 4 i Mi Note 4? Lei Jun zaznaczył, że Xiaomi nie ma jakichkolwiek planów dotyczących premiery tych urządzeń w tym roku. To może nawet oznaczać, że seria Mi Max i Mi Note tak naprawdę zniknie z oferty chińskiego giganta. I tak naprawdę można zrozumieć decyzję władz firmy z Państwa Środka. Smartfony stają się coraz to większe i dziś przekątna w okolicach 6,4-6,5 cala nie robi na nikim wrażenia. Tym samym Mi Max, aby nadal wyróżniać się swoim rozmiarem na tle konkurencji, musiałby mieć z 7,5-8 cali, a to już praktycznie segment tabletów.
Zobacz także: Xiaomi prawdopodobnie pracuje nad telefonem z 64-megapikselowym aparatem
Jeśli chodzi o Mi Note 4 to wydaje mi się, że dla tego urządzenia po prostu nie ma już miejsca na rynku. Mocny średniak z NFC i niezłymi aparatami? Jakiś czas temu do sprzedaży trafił Mi 9 SE, który idealnie wpasowuje się w ten opis. Teraz do europy zmierza Mi 9T mający podbić serca użytkowników poszukujących tego za co pokochali serię Mi Note. Czy decyzja ta wyjdzie na dobre Xiaomi? Czas pokaże!
Xiaomi Mi Max 3, czyli recenzja słynnego Redmi Note 5 “na sterydach”
A co wy myślicie o braku planów dotyczących Mi Max 4 i Mi Note 4? Zapraszamy do dyskusji!
Chcesz być na bieżąco? Śledź ROOTBLOG w Google News!