Eureka BR5 – test kompaktowego, wygodnego i przenośnego odkurzacza

Eureka BR5

Większość przenośnych odkurzaczy cechuje się dużą wagą, ciężką w sterowaniu szczotką i innymi komplikacjami związanymi z niedobrze dobraną masą. Eureka pomyślała w tym przypadku o wygodzie używającego, a nie skupiła się wyłącznie na dużej sile ssania, czy niepotrzebne dużej mocy silnika. Zapraszam Was do recenzji tego naprawdę dobrego sprzętu jakim jest Eureka BR5!

Specyfikacja Eureka BR5

  • Waga: 1.5 kg
  • Pojemność zbiornika: 300 ml 
  • Siła ssania: 14.000 Pa
  • Moc silnika: 250 W
  • Funkcje: tryb normalny oraz turbo
  • Poziom hałasu: 78 dB
  • Czas działania: do 40 minut
  • Czas ładowania: 4 godziny
  • Dołączone akcesoria:  szczelinówka 2 w 1 i szczotka do kurzu, zasilacz
  • Dodatkowe informacje: 4-stopniowa filtracja
  • Cena: 146€ (około 660 zł)
Eureka BR5

Wygląd, budowa i jakość wykonania

W tej kategorii rozpocznijmy od samego dizajnu urządzenia, który prezentuje się bardzo dobrze! Elementy białe przeplatane są niebieskimi akcentami, które w prosty sposób urozmaicają wygląd całego urządzenia. co do samej budowy sprzętu, również trudno się w jakikolwiek sposób przyczepić. Począwszy od stabilnej konstrukcji, która zapewnia pewność podczas odkurzania, po samo umiejscowienie zbiornika (wertykalne), które zarówno wpływa na łatwość w użytkowaniu.

Eureka BR5

Temat zbiorniczka jeszcze nie został rzecz jasne wyczerpany – tutaj mówić można sporo. Zaczynając od banalnego sposobu wypinania, które wykonujemy klikając jeden przycisk od spodu pojemniczka, następnie możemy go spokojnie wymyć, nie martwiąc się o zamoczenie elektrycznych części urządzenia. Samo ogniwo, które znalazło się w odkurzaczu zostało wzbogacone o możliwość wypinania, jednakże a w dodatki do naładowania, nie musi być wpięte do odkurzacza – wyjątkowo proste, a jak użyteczne rozwiazanie.

Eureka BR5

Tryby i funkcjonalność

W kwestii dodatkowych trybów i bardziej wyszukanych rozwiązań urządzenie nie ma zbytnio czym się pochwalić – i to wcale nie jest zła wiadomość. Dzięki swojej prostocie zyskuje na funkcjonalności i wygodzie. Producent oddał nam do dyspozycji dwa najbardziej potrzebne jak i użyteczne tryby – normalny oraz turbo. Wszystkich zmian dokonujemy niebieskim przyciskiem nad ledowymi kontrolkami baterii. Niestety gdy użytkujemy go na drugim z wymienionych trybów, musimy przygotować się na krótsze życie pojedynczo naładowanego ogniwa…

Aby przejść do funkcji odkurzania wystarczy przycisnąć przycisk od spodu rączki (jego umiejscowienie jest bardzo naturalne do tego jak trzymamy dłoń). Maksymalna siła ssania w tym sprzęcie wynosi 14.000 Pa, co jak na tak mały sprzęt jest niezłym wynikiem, a przede wszystkim wystarczającym do codziennych potrzeb. Jak już miałem okazje wcześniej wspomnieć, zbiorniczek urządzenia jest umocowany pod rączką w sposób wertykalny. Niestety zdaje się on być troszkę za mały (szczególnie w porównaniu do wcześniej testowanych urządzeń). Trzeb jednak pamiętać, że jest to opcja bardziej kompaktowa, a wspominanie o tym defekcie to zwykłe czepialstwo.

Eureka BR5

Szczotki oraz ich zastosowanie

W zestawie z odkurzaczem Eureka BR5 znalazł się ograniczony, aczkolwiek najbardziej użyteczny zestaw szczotek. Wszystkie (włącznie z rurą) wpinają się i wypinają w ten sam sposób – za pomącą niebieskich przycisków, które również służą jako charakterystyczny element ozdobny urządzenia. Montowanie przystawek jest dziecinnie proste i z pewnością nikomu nie sprawiłyby żadnego problemu. Wszelkie akcesoria pasują do odkurzacza doskonale, więc producent przyłożył się do tego, aby wyprodukowane sprzęty były jakościowe.

Eureka BR5

Do naszej dyspozycji zostały oddane trzy końcówki. Główna, którą możecie dostrzec na zdjęciu pierwszym oraz drugim to ssawka dwa w jednym. Dzięki przesuwającemu się elementowi, w łatwy sposób transformujemy wersję szczelinową, z której pomocą dostaniemy się na przykład w szczeliny między meblami, w zakamarki tapicerki samochodowej czy też między żeberka w kaloryferze. Po przesunięciu otrzymamy ssawkę do kurzu. Ta idealnie nada się do usunięcia różnego rodzaju zanieczyszczeń z mebli, blatów, parapetów i innych trudno dostępnych miejsc.

Ostatnią i najbardziej zaawansowaną technicznie jest końcówka główna, która została wyposażona w dużą szczotkę wirującą z króciutkim włosiem. Ta nadaje się świetnie do odkurzania gładkich podłogi, dywanów a nawet parkietów – dzięki delikatnej fakturze elektrsozczotki nie uszkodzi się. Ewentualny demontaż do wyczyszczenia również jest banalnie prosty – odbywa się za pomocą jednego przycisku. Warto również dodać, że to właśnie dzięki tej końcówce sterowanie odkurzaczem jest przyjemne i bezproblemowe – szczotka jest częścią “układu napędowego”, który sam próbuje jechać do przodu, ułatwiając nam prace.

Eureka BR5 w praktyce

Jak urządzenie się sprawdza w praktyce? Jest to najważniejsza kwestia! Odkurzacz bez wątpienia świetnie sprawdzał się w codziennym użytkowaniu. Ten konkretny egzemplarz w wyjątkowy sposób nadrabia swoje wagi prostotą i wygodą w użytkowaniu. muszę szczerze przyznać, że model BR5 od Eureki był najprzyjemniejszym w użytkowaniu odkurzaczem, z jakiego miałem okazję korzystać. Dzięki wcześniej wspominanemu wertykalnemu ułożeniu pojemnika, urządzenie nie ciążyło w ręce, za razem wyjątkowo prosto się sterując.

Eureka BR5

Życie na baterii to jeden z mniej chlubnych parametrów testowanego sprzętu. Ogniwo, które znalazło się w zestawie jest w stanie wystarczyć na około 20 minut odkurzania w trybie turbo, lub od 30 do 40 minut w automatycznym. Również styl użytkowania oraz dobór końcówek ma wpływ na wydłużanie, lub skracanie czasu pracy. Z drugiej zaś strony wszystkie części odkurzacza były banalnie proste do wyczyszczenia – tak samo z pojemniczkiem i filtrami.

Eureka BR5

Konkluzja

Eureka BR5 to odkurzacz idealny – jednakże nie dla wszystkich. Jeśli wasza przestrzeń wynosi niewiele ponad 40 metrów kwadratowych, to urządzenie z łatwością “obsłuży” i podoła takiemu obszarowi. Niestety, gdy już pomieszkujecie na większych metrażach nie będzie tak łatwo. Przeciętne życie na baterii może wyjątkowo dać się we znaki i utrudni ukończenie zamierzonego zadania. Przed wyborem musicie się zastanowić, czy aby na pewno nie potrzeba Wam sprzętu, który będzie w stanie pracować nieprzerwanie przez dłuższy czas.

Eureka BR5

Zamów odkurzacz Eureka BR5 z wysyłką z Europy!

Eureka BR5

Eureka BR5
9 10 0 1
Testowany odkurzacz to świetny sprzęt, który zdoła stawić czoła różnym scenariuszom domowym i nie tylko... Niezależnie od tego, czy chcecie odkurzyć samochód, sofę lub podłogę w pomieszczeniu - wszelkie zadania będą wykonane w należyty sposób. Taka sama sytuacja występuje z czyszczeniem sprzętu, czy zmienianiem końcówek. Każda z czynności jest banalne prosta i nie wymaga dużo wysiłku od użytkownika. Sprzęt dzięki swojej niskiej masie, nie męczy ręki podczas pracy - to kolejny atut zasługujący na duże wyszczególnienie, gdyż nie spotyka się go często.
Testowany odkurzacz to świetny sprzęt, który zdoła stawić czoła różnym scenariuszom domowym i nie tylko... Niezależnie od tego, czy chcecie odkurzyć samochód, sofę lub podłogę w pomieszczeniu - wszelkie zadania będą wykonane w należyty sposób. Taka sama sytuacja występuje z czyszczeniem sprzętu, czy zmienianiem końcówek. Każda z czynności jest banalne prosta i nie wymaga dużo wysiłku od użytkownika. Sprzęt dzięki swojej niskiej masie, nie męczy ręki podczas pracy - to kolejny atut zasługujący na duże wyszczególnienie, gdyż nie spotyka się go często.
9/10
Total Score
  • Wygląd, budowa i jakość wykonania
    8/10 Bardzo dobrze
  • Tryby i funkcjonalność
    9/10 Świetnie
  • Szczotki oraz ich zastosowanie
    10/10 Rewelacja
  • Czas pracy na baterii
    7/10 Dobrze
  • Moc ssania
    8/10 Bardzo dobrze
  • Sprzęt w praktyce
    10/10 Rewelacja
  • Stosunek ceny do jakości
    10/10 Rewelacja

Zalety

  • Łatwy w użytkowaniu
  • Lekka konstrukcja
  • Wystarczająca moc ssania
  • Ładny dizajn
  • Poprawne czas pracy na baterii
  • Nieskomplikowane czyszczenie
  • Bezproblemowa obsługa
  • Świetny stosunek ceny do jakości

Wady

  • Przeciętna jakość wykonania
  • Mały zbiorniczek
  • Długi czas ładowania
  • Problem z wciąganiem większych śmieci
Chcesz być na bieżąco? Śledź ROOTBLOG w Google News!