Pewne rozwiązania wydają się być uniwersalne, szczególnie gdy mowa o aplikacjach. Dlatego też Google Meet poszło śladem, chociażby Zooma.
Podobne pomysły
Wygoda użytkowników to jedna z najważniejszych wytycznych, która stoi przed każdym wydawcą aplikacji lub gier. Ostatnie kilka lat pokazało, w jakim rekordowym tempie wszelkiego rodzaju programy służące do wideorozmów zyskały popularność. Przyczyna jest oczywiście powszechnie znana, ale efektem ubocznym było dopracowanie tych aplikacji do stopnia naprawdę satysfakcjonującego. Równoległe prace zaowocowały kilkoma funkcjami, które mogą wydawać się podobne, a nawet identyczne. Dokładnie tak jest w kwestii przycisku obsługi mikrofonu w Google Meet i Zoomie.
Proste i szybkie
Zoom jako pierwszy wprowadził włączanie i wyłączanie mikrofonu za pomocą wciśnięcia spacji na klawiaturze. Proste i szybkie, ale nie było wymyślone przez Zoom. Teraz dokładnie ten sam sposób pojawił się w Google Meet i dla wielu osób jest to bardzo pozytywna zmiana, ponieważ nie muszą zapamiętać nowego skrótu klawiszowego dla mikrofonu. Do tej pory działało to trochę bardziej skomplikowanie i wymagało od użytkowników Google Meet większego zaangażowania. Nowe funkcja obsługi mikrofonu pojawi się już 9 września, ale może zająć nawet dwa tygodnie, zanim pojawi się u wszystkich użytkowników.
Źródło: theverge.com
Chcesz być na bieżąco? Śledź ROOTBLOG w Google News!