Google Pixel 4 XL rozebrany na części pierwsze przez zespół iFixit

Google Pixel 4 XL rozebrany na części pierwsze przez zespół iFixit

Portal iFixit słynie z tego, że zajmuje się rozbieraniem smartfonów na części pierwsze, a następnie wystawieniem im ocen w kontekście łatwości naprawy. I tak jest także w przypadku niedawno zaprezentowanego flagowca firmy Google czyli modelu Pixel 3 XL. 

Google Pixel 4 XL – jak trudno będzie go naprawić?

Postawmy sprawę jasno – w dzisiejszych czasach naprawa smartfona w domowym zaciszu jest naprawdę trudna. Oczywiście są ludzie, którzy to robią, ale wymaga to odpowiednich zdolności manualnych oraz sprzętu. Jak trudno będzie naprawić Pixela 4 XL? Może nie bardzo trudno, ale czynność ta bez wątpienia nie będzie należała do wyjątkowo przyjemnych. Portal iFixit wystawił większemu flagowcowi firmy Google ocenę 4/10. Tak niska ocena spowodowana jest przede wszystkim tym, że do jakiejkolwiek naprawy wymagane jest rozklejenie tylnego panelu.

Google Pixel 4 XL rozebrany na części pierwsze przez zespół iFixit

Zdjęcie plecków wymaga dość mocnego podgrzania telefonu. Przyklejony jest także panel przedni oraz wyświetlacz i to zdecydowanie mocniej niż tylny panel. Tym samym wyjęcie ekranu bez uszkodzenia go może okazać się niezwykle trudne, a naprawy z tym związane dość kosztowne. Bez wątpienia na plus możemy zaliczyć baterię, którą bardzo łatwo możemy wyciągnąć. Niestety to właśnie pod nią umiejscowiono kabel do funkcji Active Edge. Tym samym wyciągając ogniwo i robiąc to nieumiejętnie możemy w bardzo łatwy sposób przerwać ten przewód.

Zobacz także: Pixel 4 pojawił się w rankingu DxO Mark. Pixel 3 w tyle, ale do konkurencji trochę brakuje

Oczywiście musimy pamiętać o tym, że Google Pixel 4 i Pixel 4 XL nie są oficjalnie dostępne w naszym kraju. Tym samym dostęp do części także będzie ograniczony. Oczywiście znajdziemy je w internetowych sklepach wysyłających przesyłki do Polski, ale czas realizacji takiego zamówienia może potrwać dłuższą chwilę. Co więcej nowe flagowce amerykańskiego giganta wypadają naprawdę blado na tle konkurencji, a co za tym idzie raczej nie możemy spodziewać się, że zdobędą ogromną popularność. Czy tak będzie w rzeczywistości? Tego dowiemy się, gdy zobaczymy pierwsze wyniki sprzedażowe!

Co myślicie o Google Pixel 4 i Pixel 4 XL? Chcielibyście by smartfony te pojawiły się w oficjalnej dystrybucji w naszym kraju? Zapraszamy do dyskusji w komentarzach!

Chcesz być na bieżąco? Śledź ROOTBLOG w Google News!