Jak nazwać składany smartfon? Huawei ma 4 pomysły na swoje urządzenie

Jak nazwać składany smartfon? Huawei ma 4 pomysły na swoje urządzenie

Po prezentacji prototypu składanego smartfona przez Samsung, Huawei postanowił, że on nie będzie gorszy. Tak oto pokazali taki sprzęt lokalnym operatorom sieci komórkowych w Korei. Co więcej, obsługuje on sieć 5G! Chiński gigant ma tylko jeden problem, nie wie, jak  go nazwać…

Czy naprawdę jest to taki problem?

Kiedyś producenci zastanawiali się czym nowym zaskoczyć klienta, jaką innowację można wprowadzić, by urządzenie świetnie się sprzedawało. Teraz tak naprawdę no po prostu technologicznie nie ma zbytnio możliwości na jakieś nowe, użyteczne funkcje. Głównie zmierza się teraz ku minimalizacji ramek wokół wyświetlacza i uzyskania jak największego współczynnika screen-to-body. Producenci nawet odświeżyli i ulepszyli slidery, by niektóre elementy, takie jak aparaty, przenieść z przedniego panelu na właśnie element wysuwany. To pokazuje, że nie da się niektórych rzeczy ominąć i czasem stare funkcje nie są złe, wystarczy je “odkurzyć”, trochę poprawić i gotowe.

Skupmy się jednak na tym, jaki problem ma Huawei teraz. Głowią się nad tym, jak nazwać składanego smartfona. Czy powinien nazywać się on Mate F? A może jednak Mate Flex? Nie, definitywnie nie, Mate Flexi! Nie, nie! Czekaj! Mate Fold, o tak! Albo nie, jednak Mate F było lepsze. Chociaż… Może Mate Flexi nie brzmi tak źle…

huawei flex

Czy to naprawdę jest taki ciężki orzech do zgryzienia? Przecież to jest tylko nazwa smartfona. To nie jest dziecko, które będzie potem miało pretensje do rodziców, czemu ma jakieś staromodne imię, coś pokroju Wincenty, a nie Brajan, jak koledzy. Poza tym, każda z tych nazw nawiązuje do “umiejętności specjalnej” tego telefonu.

Mam rozwiązanie ich problemu. Musiałem sam chwilę się pogłowić, by na to wpaść. Otóż naprowadził mnie na to mój młodszy brat, który starał się wyrecytować ładnie wyliczankę z przedszkola. Może właśnie wyliczanka jest najlepszym rozwiązaniem w takim wypadku? Kto wie! Niestety, oficjalnie o nazwie dowiemy się zapewne jakiś czas przed jego prezentacją, która ma odbyć się już w lutym. Dokładniej między 25 a 28 lutego, na targach MWC 2019 w Barcelonie.

Co wiemy o Huawei Mate F… [dokończ sam nazwę]?

W zasadzie to niewiele. Oprócz tego, że podobno już działa, zaprezentowali go w Korei operatorom oraz obsługuje 5G, to znamy też przekątne ekranów. Otóż, przed rozłożeniem będzie on miał 5-calowy ekran, a po rozłożeniu – 8″. Śmiało więc można powiedzieć, że to smartfon i tablet w jednym. Wiadomo też, że do łączności 5G używany będzie modem Balong 5000 5G. No i to, o czym wspomniałem wcześniej, czyli oficjalnie zobaczymy go na targach MWC.

huawei flex

Reszty możemy się domyślać, tak jak np. układu SoC. Ja osobiście stawiam tu n najnowszy układ Kirin 980, mega mocną jednostkę z podwójnym NPU. Domyślam się też, że będzie wspierany przez 6 bądź 8 GB pamięci RAM, wyposażony zostanie w minimum 64 GB wbudowanej pamięci, pojemną baterię oraz takie rzeczy jak USB typu C bądź NFC. No i na logikę, nie będzie to tani sprzęt, myślę, że przebije on cenowo Pixela 3 XL w Polsce, o ile zostanie on tutaj kiedyś wprowadzony.

Co myślicie o składanych smartfonach? Przyjmie się to wśród potencjalnych klientów? A może powstaną dwie grupy, jak z notchem, mniejsza, zwolennków i ta większa, przeciwników?

Chcesz być na bieżąco? Śledź ROOTBLOG w Google News!