LibreOffice 7.2 wydany! Darmowy pakiet Office stał się jeszcze lepszy

LibreOffice

LibreOffice to jeden z najpopularniejszych pakietów biurowych, a w dodatku jest on otwartoźródłowy i w pełni darmowy. Pakiet właśnie doczekał się aktualizacji do wersji 7.2. Co nowego dodano?

LibreOffice to chyba najpopularniejszy zamiennik pakietu biurowego Microsoftu. Mało tego, jest on w pełni darmowy, co czyni go niemalże idealnym narzędziem w domu, jak i w pracy. Oprogramowanie można zainstalować na systemach Windows, MacOS oraz Linux.

Sam z programu korzystam regularnie już od prawie roku i po prostu go najpierw zrozumiałem, a później polubiłem. W tym momencie nawet jeśli mnie ktoś wyposaży w Microsoft Office, to i tak bym zainstalował LibreOffice, bo już tak mocno jestem przyzwyczajony do interfejsu i zasad działania właśnie tego pakietu biurowego.

LibreOffice 7.2

Twórcy LibreOffice nie ukrywają, że jednym z najważniejszych elementów potrzebujących poprawy jest kompatybilność z formatami Microsoftu. Wszak nadal to zazwyczaj Microsoft Office jest najchętniej wykorzystywanym pakietem biurowym, a Libre powinien jak najlepiej z nim współpracować – a raczej z dokumentami, które są tworzone za jego pomocą. Dlatego też aż 60% zmian dokonanych w LibreOffice 7.2 związanych jest ze współpracą z formatami Microsoftu takimi jak .docx, .pptx oraz .xlsx.

Ponadto dodane nowe specjalne menu, które możemy porównać do Spotlight w macOS. Pozwala ona na wyszukiwanie danej funkcji poprzez po prostu wpisanie jej nazwy w dedykowanej wyszukiwarce. Taki model nawigacji jest przeze mnie mocno wykorzystywany w całym systemie operacyjnym, więc cieszę się z tego dodatku – nowe menu powinno znacznie przyspieszyć naszą pracę. Warto tutaj dodać, że coś podobnego już w Libre było za czasów Ubuntu 16.04 z Unity. Tam środowisko graficzne wspierało command HUD w niemalże każdej aplikacji – w tym właśnie w LibreOffice.

libreoffice
Działanie command HUD (fot. OMG!Ubuntu)

Dodano także nowy dedykowany tryb ciemny, który przyda się fanom pracy nocnej. Muszę jednak wtrącić, że LibreOffice integruje się z motywem GTK, więc jeśli mieliśmy ustawiony w systemie tryb ciemny, to również i ten pakiet biurowy działał w tym motywie. Impress (odpowiednik PowerPointa) zyskał 5 nowych szablonów. Warto również dodać, że LibreOffice 7.2 został wydany w wersji natywnej na komputery Apple z procesorami Apple M1.

Ze wszystkimi zmianami zapoznacie się >>tutaj<<, natomiast poniższy film skrótowo pokaże kolejne dodatki.

LibreOffice 7.2 jest już dostępny do pobrania. Mowa tu o wszystkich obsługiwanych systemach operacyjnych, w tym o Linuxie – z tego co widziałem, to wersja Flatpak już została opublikowana.

Źródło: OMG!Ubuntu, LibreOffice

Chcesz być na bieżąco? Śledź ROOTBLOG w Google News!