Linux na Apple M1 ma się coraz lepiej! W zasadzie to można już z niego korzystać

apple m1 linux

Kiedy to pojawił się pierwszy komputer z Apple M1, dużo osób zaczęło się zastanawiać co z przyszłością Linuxa na tych urządzeniach. Jak się okazuje, jest lepiej niż się spodziewaliśmy.

Asahi Linux niezwykle szybko się rozwija i już pozwala na korzystanie z Pingwinka na Apple M1

Asahi Linux to projekt przeniesienia systemu typu Linux właśnie na komputery z procesorami Apple M1. Jak się okazuje, praca dosyć szybko postępuje, a Linux Kernel 5.16 zawiera wiele niezbędnych sterowników i optymalizacji, które pozwalają tym sprzętom dobrze pracować. Nadal jednak jest sporo do zrobienia, ale twórcy się nie poddają.

Tworzenie alternatywnego oprogramowania na Apple M1 nie jest proste, bowiem gigant nie udostępnił żadnych informacji na temat technologii, które użył. Dlatego też wszystkie sterowniki trzeba pisać i je optymalizować ręcznie, co znacznie utrudnia pracę. To jednak nie zatrzymało twórców Asahi Linux

macos
MacBook Pro

Z Asahi Linux można już w miarę normalnie korzystać, choć nadal czuć wiele braków. Największym jest brak akceleracji sprzętowej – to znaczy, że GPU w ogóle nie jest nawet wykorzystywane. Co prawda, procesor i tak radzi sobie całkiem dobrze z zadaniami związanymi z grafiką – wydajność graficzna ma być wyższa niż układy GPU w wielu komputerach SBC. Warto jednak dodać, że Kernel 5.16 wnosi wsparcia dla PCIe, ładowania USB-C czy ASC.

Twórcy teraz mają się skupić właśnie na uruchomieniu akceleracji sprzętowej. “Spojrzenia” wymaga również wiele innych komponentów, jednak zapewne i te zostaną niedługo obsługiwane. Możemy więc liczyć, że za jakiś czas korzystanie z Linuxa na Apple M1 do zwykłego użytku będzie jak najbardziej możliwe, a to naprawdę sporo znaczy.

Źródło: PC Gamer

Chcesz być na bieżąco? Śledź ROOTBLOG w Google News!