Spis treści
Dziś (12.07.2022) w Londynie miała miejsce premiera pierwszego smartfonu firmy współzałożyciela OnePlusa Carla Pei’a. Firma Nothing ma już na koncie dobrze przyjęte słuchawki Nothing Ear (1), a telefon jest ich drugim produktem. Premierze towarzyszył live event na platformie YouTube, który w całości nagrywany był właśnie przy użyciu Nothing Phone (1). Zapis z premiery można obejrzeć poniżej.
Design
Inspirowany mapą nowojorskiego metra design Nothing Phone (1) charakteryzują szklane, przezroczyste plecki, pod którymi kryje się Glyph Interface. Są to diody LED układające się w charakterystyczny wzór. Podświetlenie Glyph Interface może służyć jako sygnał otrzymanego powiadomienia, przychodzącego połączenia, ładowania przewodowego, ładowania indukcyjnego, ładowania zwrotnego, czy np. alarmu. Każdy element wzoru może zostać podświetlony niezależnie od pozostałych, a w razem mogą podświetlać się w rytm dzwonka przychodzącego połączenia.
Producent zwraca również uwagę na równe z każdej strony ramki. Carl Pei podczas swojego eventu wspomina, że aby uzyskać cienkie ramki z każdej stony, musieli zastosować elastyczny ekran, który w dolnej części urządzenia jest zagięty. W ten sposób zajmujące sporo przestrzeni połączenie ekranu z płytą główną znajduje się pod zagiętym ekranem, a nie w miejscu dolnej ramki, dzięki czemu, ta dolna ramka nie musi być grubsza od pozostałych. Biegnąca wokół krawędzi urządzenia ramka wykonana jest z w 100% odnawialnego aluminium, a ponad 50% plastikowych komponentów wykonano ze źródeł odnawialnych lub pochodzenia biologicznego. Poza fizycznymi przyciskami czy portem USB-C znajdziemy na aluminiowej ramie złącze minijack. Wysokość urządzenia to 159,2 mm, szerokość to 75,8 mm, grubość 8,3 mm, a masa 193,5 g. Konstrukcja posiada certyfikat IP53. Po pierwszym ujawnieniu designu wiedzieliśmy o białej wersji, całkiem niedawno pojawiły się przecieki dotyczącej czarnej obudowy, teraz wiemy, że na rynek trafią obie te wersje kolorystyczne
Ekran
Odświeżany w 120 Hz, 10-bitowy ekran OLED z obsługą HDR10+ posiada panel dotykowy odświeżany w 240 Hz. Mamy tu proporcje 9:20 i rozdzielczość 1080×2400, co przy przekątnej 6,55″ daje zagęszczenie pixeli na poziomie 402 ppi. Jasność ekranu to 500 nitów, a w szczycie dochodzi ona do 1200 nitów. Pod ekranem znajdziemy optyczny skaner linii papilarnych.
Jak już wspomniałem wcześniej, nie jest to typowy dla tego rodzaju sprzętu ekran. Nothing postanowiło zastosować w swoim pierwszym modelu ekran elastyczny, który znamy z tych wszystkich, drogich składanych smartfonów np. Samsung Galaxy Z Flip 3 czy vivo X Fold. Teraz myślimy sobie, że fajnie, ale kiedy przyjdzie nam wymieniać kiedyś uszkodzony ekran, to będzie drogo, bo ekran elastyczny kosztuje dwa razy więcej od takiego zwykłego. Samej elastyczności takiego ekranu tutaj nie odczujemy, bo ten jest zwyczajnie płaski. Czy wąska, dolna ramka była warta takiego poświęcenia?
SoC i bateria
Sercem urządzenia jest wykonany przez TSMC w 6nm procesie litograficznym Qualcomm Snapdragon 778G+. Chip ma w sobie układ graficzny Adreno 642L. Urządzenie będzie dostępne w trzech wersjach pamięciowych:
- 8 GB RAM typu LPDDR5 + 128 GB pamięci masowej typu UFS 3.1
- 8 GB RAM typu LPDDR5 + 256 GB pamięci masowej typu UFS 3.1
- 12 GB RAM typu LPDDR5 + 256 GB pamięci masowej typu UFS 3.1
Decyzja zastosowania Snapdragona serii 700 jest zrozumiała z perspektywy krótkiej historii marki. Nothing Phone (1) jako pierwszy smartfon firmy Nothing musi być stosunkowo przyjazny cenowo dla konsumentów podchodzących ze sporym dystansem do nowej na rynku marki. Dlatego też Carl Pei nie zbudował drogiego flagowca, tylko urządzenie bardziej opłacalne dla większej grupy odbiorców.
Bateria o pojemności 4500 mAh może według producenta wytrzymać 18 godzin pracy, Carl Pei na evencie podzielił się, że jedno ładowanie wystarczy na więcej niż dzień. Akumulator naładujemy przewodowo mocą 33 W w standardzie Power Delivery 3.0. Producent na oficjalnej stronie podaje, że urządzenie naładujemy od 0% do 50% w 30 minut, a do 100% w 70 minut. Snapdragon 778G+ od wersji bez “+” różni się obsługą ładowania indukcyjnego. Nothing Phone (1) może był naładowany bezprzewodowo mocą 15 W, mamy tu również ładowanie zwrotne o mocy 5 W. Niestety w zestawie nie znajdziemy ładowarki sieciowej, taką będziemy musieli dokupić, a producent zaleca stosowanie ładowarek kompatybilnych ze standardem Quick Charge 4.0.
Meet Phone (1).
— Nothing (@nothing) July 12, 2022
It's pure instinct. Formed as a machine. Told through beautiful symbols. Deeper interactions. And brave simplicity.
Discover more about the Glyph Interface and Nothing OS at https://t.co/WAZe9Avh0J pic.twitter.com/3OHNM5TxZh
Aparat
Główny obiektyw to 50 Mpix sensor Sony IMX766 o wielkości 1/1,56” i przysłonie ƒ/1,88. Wielkość jednego pixela to 1 µm, a ogniskowa to 24 mm. Główny obiektyw posiada stabilizację OIS oraz EIS. Do zestawu dostajemy 50 Mpix obiektyw szerokokątny z matrycą Samsung JN1 o wielkości 1/2,76” i przysłonie ƒ/2,2. Pole widzenia szerokokątnego oczka to 114°. Posiada ono EIS oraz tryb Macro, który pozwala na robienie ostrych fotografii z odległości 4 cm od obiektu. W lewym górnym rogu ekranu znajduje się nie wielkie oczko przedniego obiektywu. Jest to 16 Mpix sensor Sony IMX 471 o wielkości 1/3,1” i przysłonie ƒ/2,45.
Jeśli chodzi o nagrywanie filmów to mamy tu 4K w 30 klatkach na sekundę, możemy również wybrać 1080p w 30 fps lub 60 fps czy 720p w 30 fps. Podczas nagrywania w 30 fps otrzymujemy funkcje takie jak Live HDR czy Night Mode (tylko w 720p lub 1080p). Urządzenie posiada także tryb Slow Motion, który nagrywa w 120 fps. Nagranie będzie płynne dzięki stabilizacji OIS czy EIS. Tym samym smartfonem i jego kamerami nagrano premierowy event, który rozpoczął się w ciemnej sali kinowej, jak oceniacie jakość?
Ceny i dostępność
Producent deklaruje 3 lata wsparcia aktualizacjami Androida oraz 4 lata wsparcia aktualizacjami poprawek bezpieczeństwa co 2 miesiące. Urządzenie przyjdzie do nas na start z Androidem 12 i nakładką Nothing OS 1.0. Sama nakładka Nothing OS wraz z launcherem Nothing Launcher stanowią bardzo skromny dodatek do czystego Androida. Carl Pei chce, aby tak pozostało, system ma być bliski czystemu Androidowi, który wychodzi spod rąk Google, a Nothing szczególną uwagę poświęcać zamierza stabilności systemu niż dodawaniem nowych funkcji.
Do wyboru mamy zarówno wersję białą, jak i czarną, obie we wszystkich wersjach pamięciowych. Możemy je już teraz zamówić w przedsprzedaży w sklepie x-kom, a ich ceny wyglądają następująco:
- 8 GB / 128 GB – £399 | 2 299,00 zł – Sprawdź w sklepie x-kom!
- 8GB / 256 GB – £449 | 2 399,00 zł – Sprawdź w sklepie x-kom!
- 12 GB / 256 GB – £499 | 2 619,00 zł – Sprawdź w sklepie x-kom!
Obecnie trawa przedsprzedaż, a ta potrwa do 17 lipca w przypadku wersji z 8 GB RAM. Od 18 lipca urządzenie trafi do sprzedaży u partnerskich sprzedawców. Na oficjalnej stronie Nothing smartfon będzie dostępny do kupienia od 21 lipca. Przedsprzedaż wersji z 12 GB RAM potrwa do 8 sierpnia, po tym dniu trafi do normalnej sprzedaży na stronie producenta.
Źródło: YouTube (Nothing), Nothing
Chcesz być na bieżąco? Śledź ROOTBLOG w Google News!