Spis treści
Właśnie odbyła się pierwsza premiera Xiaomi w Polsce, na której byli nasi przedstawiciele – Kamil i Marcin. Zaprezentowano oficjalnie Redmi Note 7, poznaliśmy również ceny innych produktów – flagowca Xiaomi Mi 9 oraz hulajnogi Mi Electric Scooter Pro. Xiaomi naprawdę mnie zaskoczyło, właśnie zbieram zęby z podłogi. By nie przedłużać dalej, przejdę już do konkretów.
Redmi Note 7
Zacznę od tego, co pewnie ciekawi was najbardziej. W końcu, to jego dzień i jego polska premiera. Ceny Redmi Note 7 w naszym kraju prezentują się następująco:
- 3 GB RAM + 32 GB pamięci wewnętrznej – 799 zł,
- 4 GB RAM + 64 GB pamięci wewnętrznej – 899 zł,
- 4 GB RAM + 128 GB pamięci wewnętrznej – 999 zł.
Wow, Xiaomi ewidentnie jeńców nie bierze. Chiński producent pokazał, że jest królem średniej półki, tak jak lew jest królem dżungli. Ceny są jeszcze niższe niż to, czego się spodziewałem w poniedziałek. Pierwszy flash sale odbędzie się 18 marca o godzinie 10, na stronie mi-home.pl. Poniżej skrócona specyfikacja Redmi Note 7, tak w ramach przypomnienia. Choć pewnie i tak każdy fan marki zna ją na pamięć…
- Ekran IPS o przekątnej 6,3 cala, rozdzielczości FullHD+ oraz proporcjach 19,5:9,
- Procecsor Qualcomm Snapdragon 660,
- Grafika Adreno 512,
- 3 GB, 4 GB lub 6 GB RAM (niedostępna w Polsce),
- 32 GB, 64 GB lub 128 GB pamięci wewnętrznej,
- Podwójny aparat tylny: 48 Mpix o świetle f/1.8 + 5 Mpix,
- Pojedynczy 13 Mpix aparat przedni,
- Dodatkowo: 4G VoLTE (w wersji globalnej zapewne z B20), Wi-Fi, Bluetooth 5.0, GPS, podczerwień, USB typu C, złącze jack 3,5 mm,
- Bateria o pojemności 4000 mAh wspierająca szybkie ładowanie QC 4.0.
Xiaomi Mi 9
W przypadku swojego flagowca Xiaomi ponownie przeszło samo siebie i ceny są ponownie niższe niż to, czego się spodziewaliśmy dzięki przeciekom z x-komu. Najnowszy flagowiec chińskiego producenta, którego europejska premiera odbyła się na MWC 2019, będzie wyceniony w Polsce następująco:
- 6 GB RAM + 64 GB pamięci wewnętrznej – 1899 zł,
- 6 GB RAM + 128 GB pamięci wewnętrznej – 1999 zł.
Sprzedaż rusza 25 marca. Co ja o tym sądzę? Niecałe 2000 zł za flagowca z prawdziwego zdarzenia, który pod pewnymi względami łoi jak chce o wiele droższego Samsunga Galaxy S10? Jest super! Naprawdę ciężko mi teraz nie brzmieć jak fanboj Xiaomi. Żałuję teraz, że niedawno zdecydowałem się na zakup ex-flagowca chińskiej marki, czyli modelu Mi 8. Poniżej specyfikacja techniczna Xiaomi Mi 9:
- Wyświetlacz AMOLED o przekątnej 6,39 cala, rozdzielczość FullHD+, 403 PPI, mały notch w górnej części ekranu,
- Procesor Qualcomm Snapdragon 855,
- Grafika Adreno 640,
- RAM 6 / 8 GB LPDDR4X,
- Pamięć wewnętrzna 64 GB lub 128 GB UFS 2.1,
- Aparaty główne: 48 Mpix ze światłem f/1.75 + 12 Mpix ze światłem f/2.2 + 16 Mpix ze światłem f/2.2, sztuczna inteligencja, dioda doświetlająca LED,
- Aparat przedni 20 Mpix ze światłem f/2.0,
- Łączność 4G LTE (z B20), WiFi 802.11 a/b/g/n/ac, Bluetooth 5.0, NFC, USB-C,
- Bateria 3300 mAh z szybkim ładowaniem QC4+ (27 W), bezprzewodowe ładowanie Qi 20 W
- Android 9 Pie z nakładką MIUI 10,
- Dodatkowo: skaner linii papilarnych w ekranie, brak złącza jack 3.5 mm.
Xiaomi Mi Electric Scooter Pro
Ulepszona wersja hulajnogi elektrycznej od Xiaomi również została zaprezentowana podczas dzisiejszego wydarzenia. Jest ona znana również pod nazwą Xiaomi M365 Pro. Względem poprzedniczki oferuje ona większy zasięg za sprawą większej baterii, trochę mocniejszy silnik i wbudowany wyświetlacz. Cena Mi Electric Scooter Pro w Polsce to 2199 zł. Dokładniejsze porównanie ze starszą wersją znajdziecie tutaj.
Dziś nie trzeba sprzątać. Xiaomi pozamiatało tak, że można jeść z podłogi
Cóż więcej mogę napisać, wciąż jestem pod wrażeniem. Oczywiście przetestujemy każdy ze sprzętów, który jest w tym wpisie. Recenzja Xiaomi Mi 9 jest już w trakcie tworzenia, na pozostałe przyjdzie poczekać troszkę dłużej. Co do samego eventu przygotowanego przez Xiaomi – było fajnie. Nasi redaktorzy, którzy byli na miejscu powiedzieli mi, że wszystko zostało przygotowane pieczołowicie, z odpowiednim rozmachem. Na plus też to, że wszystkie urządzenia można było zobaczyć na własne oczy. Oby więcej takich premier w naszym kraju!
Co sądzicie o cenach nowych urządzeń Xiaomi? Czy podobnie jak mi chińska firma wam zaimponowała?
Chcesz być na bieżąco? Śledź ROOTBLOG w Google News!