System Peppermint OS swego czasu zyskał na popularności i cieszył się ciekawym zestawem funkcji oraz stabilnym działaniem. Niestety, śmierć jednego z twórców mocno spowolniła rozwój. A jednak po ponad 2 latach doczekaliśmy się nowej edycji systemu!
Peppermint OS 11 wydany!
Zgodnie z ostatnimi zapowiedziami, twórcy właśnie wydali system Peppermint OS 11. Ponad dwa lata po publikacji dziesiątki mamy możliwość korzystania z nowej edycji oprogramowania, która wprowadza naprawdę wiele zmian. Przede wszystkim zmieniono bazę z Ubuntu na Debiana, co jest wręcz ogromnym krokiem.
Kolejną, wręcz dziwną rzeczą jest fakt, że w trybie Live CD nie zauważymy przeglądarki internetowej. Otóż system na dzień dobry takowej nie oferuje, bowiem podczas jego instalacji wybieramy przeglądarkę, którą chcemy mieć. Ponadto twórcy zdecydowali się zrezygnować z elementów z LXDE na rzecz tych z XFCE. Tym samym Peppermint OS w zasadzie bazuje na środowisku XFCE (do tej pory była to pewnego rodzaju hybryda).
Dodano także aplikację Peppermint Hub
, która jest skrótem do najważniejszych funkcji zarządzania systemem, chociażby do wyglądu, panelu czy do zarządzania użytkownikami. Znajdziemy także blocker reklam hblock
. Instalatorem systemu został Calamares. Na dzień dobry znajdziemy nowe tapety, ale jest ich mniej – dodatkowe można pobrać podczas instalacji. Menedżerem plików został Nemo (zamiast Thunar), a system od teraz jest 64-bitowy.
System operacyjny Peppermint OS jest w pełni darmowy i można go pobrać >>stąd<<. Ze względu na niskie wymagania powinien zadziałać szybko nawet na słabszych i starszych komputerach. Sam swego czasu uwielbiałem ten OS instalować na słabych komputerach, bowiem ten dawał im drugie życie.
Źródło: Peppermint OS
Chcesz być na bieżąco? Śledź ROOTBLOG w Google News!