Python ma być dwa razy szybszy. Tak planuje jego twórca

Python

Guido van Rossum to holenderski programista, który 30 lat temu stworzył język programowania jakim jest Python. Ten zyskał ostatnimi laty sporą popularność, jednak jedna z jego wad wciąż jest zauważalna – szybkość działania. Aby pozbyć się tej kuli u nogi powstają nawet inne projekty związane z Pythonem, mające zwiększyć szybkość działania, jak na przykład Pyston.

Python ma szanse by przyspieszyć. Pomoże Microsoft

Jak podaje źródło, brak wydajności częściowo wyjaśnia to, że Python znalazł swoje zastosowanie w analizie danych i uczeniu maszynowym, gdzie za wykonywanie części operacji odpowiadają mocniejsze procesory graficzne. Innym czynnikiem, który spowodował popularność Pythona w dziedzinach związanych z takimi obliczeniami jest bogactwo bibliotek takich jak NumPy czy google’owski TensorFlow.

Przy okazji wydarzenia jakim jest US PyCon Language Summit, czyli eventu dla programistów Pythona różnych implementacji, Guido van Rossum opublikował na GitHubie dokument, w którym opisał szczegóły dotyczące swojego pomysłu. Plik ten znajdziecie >> tutaj <<. Możemy z niego dowiedzieć się, że dwukrotnie większą prędkość Python ma uzyskać w wersji 3.11. W prezentacji wspominane są także dalsze plany dotyczące języka, mowa nawet o pięciokrotnym przyspieszeniu.

Twórca Pythona został zatrudniony w listopadzie przez Microsoft. Wspomniał, że znudził się siedząc na emeryturze w domu, dlatego złożył podanie o pracę w firmie. Obecnie zajmuje tam pozycję wybitnego inżyniera. W Microsofcie otrzymał swobodę wyboru projektu, więc zdecydował się na powrót do korzeni. „To sposób firmy Microsoft na odwzajemnienie się Pythonowi” – pisze van Rossum.

Głównymi beneficjentami nadchodzących zmian w Pythonie będą osoby korzystające z czystego kodu Pythona wymagającego dużej mocy obliczeniowej oraz użytkownicy stron internetowych z wbudowanym Pythonem. 

Źródło: zdnet.com

Chcesz być na bieżąco? Śledź ROOTBLOG w Google News!