Rockstar potwierdza autentyczność filmów z GTA 6

Rockstar potwierdza autentyczność filmów z GTA 6

Rockstar w końcu zabrało głos w sprawie słynnego wycieku filmów pochodzacych ze wczesnych etapów prac nad GTA 6.

Oświadczenie

Wczorajszy dzień nie należał do spokojnych. Zarówno gracze na całym świecie, jak i pracownicy Rockstar z niepokojem śledzili coraz liczniejsze filmy, które zalewały sieć. Można było na nich zobaczyć stan prac nad kolejną częścią gry GTA, chociaż wiele osób twierdziło, że nie jest to prawdą. Główna tego przyczyną było wykorzystanie w filmach identycznych tekstur jak te w GTA 5, ale akurat w przypadku Rockstar nie jest to nic dziwnego. Poprzednie części również na wczesnych etapach planowania i projektowania korzystały z tekstur poprzednich odsłon tej serii. Część osób uwierzyła, część nie, a Rockstar milczał, aż do dzisiaj.

Szantaż

W oświadczeniu możemy przeczytać, że Rockstar jest głęboko zawiedzione i zaniepokojone tym, co się stało. Przyznają, że padli ofiarą ataku hakerskiego, w wyniku którego skradziono liczne dane, w tym właśnie pliki wideo. Studio ubolewa nad faktem, że informacje o nowej części GTA zostały podane fanom w taki sposób. Zapewniono także o tym, że niczego nie zmienia to w ich pracy i nadal będą kontynuować rozwijanie projektu. Nie powiedziano nic, o naturze ataku, ale zapewniono, że niedługo i to ujrzy światło dzienne. W międzyczasie w sieci, a dokładnie na GTAforum, pojawił się użytkownik teapotuberhacker, który twierdzi, że to on jest autorem ataku i chce „zawrzeć układ” z Rockstarem. Sytuacja wygląda nieciekawie, ponieważ twierdzi, że jest w posiadaniu kodu źródłowego do GTA 6 i 5. Będziemy na bieżąco śledzić rozwój wydarzeń.

Źródło: theverge.com / twitter

Chcesz być na bieżąco? Śledź ROOTBLOG w Google News!