Wygląda na to, że wzorem lat ubiegłych, w tym roku dostaniemy jeszcze jedną porcję urządzeń wyposażonych w mocniejszy układ Qualcomma. Wszystko wskazuje na to, że pierwszymi firmami, które chcą wprowadzić na rynek smartfony z układem Snadpragon 888 Pro są OnePlus, OPPO i Xiaomi!
Snapdragon 888 Pro nadchodzi
W tym roku widzimy, że rynek smartfonów delikatnie się zmienił. Przede wszystkim mowa tutaj o przedziałach cenowych dla poszczególnych urządzeń. Flagowce nie są już urządzeniami dla każdego – niezależnie od producenta ich koszt zaczyna się grubo powyżej 3 tys. zł i rośnie na tyle, że telefon za 4-5 tys. zł nie dziwi nikogo. Powodem takiego stanu rzeczy jest m.in. rosnący koszt podzespołów, szczególnie takich jak procesory mobilne, które podobno w najmocniejszych wariantach podrożały o 100% względem ich ubiegłorocznych poprzedników.
Teraz okazuje się, że Amerykański producent w tym roku chce pokazać jeszcze mocniejszy układ – Snapdragon 888 Pro. Informacje te są o tyle zaskakujące, że Qualcomm ma obecnie problemy z zaspokojeniem popytu na wariant oznaczony trzema ósemkami ze względu na jakieś problemy z produkcją. Przecieki podają, że nowy procesor jest już w fazie testów u głównych producentów smartfonów, a jego komercyjny debiut może nastąpić w trzecim kwartale tego roku, najprawdopodobniej we wrześniu.
W kwestii nazewnictwa nowy procesor może być “teoretycznie” pierwszym układem z dopiskiem “Pro. Zwykle bowiem pojawiały się modele “Plus. W praktyce jednak na rynku był już Snapdragon S4 Pro, który napędzał m.in. OPPO Find 5. Potem producent skupił się na ujednoliceniu nazwy swoich układów w formie 8XX.
Jeśli chodzi o aspekty techniczne Snapdragona 888 Pro, to wciąż nie wiemy zbyt wiele. Producent raczej nie zmieni on litografii i dostaniemy układ 5 nm. Plotki sugerują, że różnicą może być taktowanie rdzenia Cortex-X1, który w standardowym procesorze ma 2.84 GHz, a w wersji Pro może mieć 3 GHz. Ponadto prawie pewne jest, że “kluczowymi partnerami”, którzy już testują CPU są OPPO, OnePlus i Xiaomi, więc bardzo możliwe, że możemy spodziewać się jeszcze jakichś ciekawych premier pod koniec bieżącego roku.
Źródło: gizchina.it
Chcesz być na bieżąco? Śledź ROOTBLOG w Google News!