TSMC nie przyjęło żadnych zamówień na procesory Huawei od 15 maja

Huawei P40 Pro tył

W maju tego roku rząd Stanów Zjednoczonych po raz kolejny przedłużył zakaz dotyczący współpracy amerykańskich przedsiębiorstw z firmą Huawei. Co więcej producenci elektroniki z całego świata, którzy korzystali z amerykańskich technologii muszą ubiegać się o specjalne licencje pozwalające na wykonywanie zamówień złożonych przez chińską firmę. Jak wpłynęło to na TSMC?

Brak zamówień od Huawei nie oznacza braku zysku

TSMC to tajwańska firma, które odpowiedzialna jest za produkcję gigantycznej wręcz ilości jednostek mobilnych dla takich gigantów jak Apple, Qualcomm, MediaTek, a do niedawna także Huawei. W momencie, gdy rząd Stanów Zjednoczonych przedłużył sankcję producent ten zaznaczył, że przestał przyjmować zamówienia od firmy Huawei. I teraz w najnowszych raporcie informacje te zostały po raz kolejny potwierdzone. Co ciekawe TSMC mogłoby ubiegać się o specjale zezwolenie wydane przez amerykański rząd, które pozwoliłoby produkować procesory dla chińskiego giganta. Tajwański producent nie wystąpił jednak o to pozwolenie i to tak naprawdę dość mocno może nas dziwić.

TSMC nie przyjęło żadnych zamówień na procesory Huawei od 15 maja

Według raportów finansowych zamówienia Huawei stanowiły aż 23% wszystkich przychodów TSMC w 2019 roku. Podczas konferencji tajwański producent zaznaczył jednak, że nie prognozuje strat, a kolejne zyski. Przychód firmy w trzecim kwartale tego roku ma wynieść od 11,2 do 11,5 miliarda dolarów czyli o niespełna 21% więcej niż przed rokiem. I wynik ten bez wątpienia robi spore wrażenie.

Zobacz także: Nadajniki 5G produkowane przez Huawei muszą zniknąć z Wielkiej Brytanii

Z tego też wynika, że na sankcjach nałożonych przez amerykański rząd cierpi tak naprawdę przede wszystkim firma Huawei. Chiński producent bez wątpienia ma odpowiednie zapasy układów, które pozwolą na wprowadzenie na rynek kilku nowości, ale jednocześnie musi zrobić coś, aby być w stanie produkować kolejne modele procesorów mobilnych. Jak rozwinie się sytuacja w przyszłości? Nie spodziewałbym się cofnięcia zakazu USA, a co za tym idzie musimy czekać na to, co wymyśli Huawei. Bez wątpienia najbliższe miesiące mogą być wyjątkowo ciekawe!

Na zdjęciu głównym znajduje się Huawei P40 Pro, którego recenzję znajdziecie tutaj.

Co myślicie o sankcjach nałożonych przez rząd Stanów Zjednoczonych na firmę Huawei? Zapraszamy do dyskusji w komentarzach!

Chcesz być na bieżąco? Śledź ROOTBLOG w Google News!