Ubuntu to chyba najbardziej rozpoznawalna marka w świecie Linuxa. Można nawet nie wiedzieć co to Linux, ale o Ubuntu można było usłyszeć. Jak się okazuje, po 12 latach twórcy zdecydowali się na lekki rebranding.
Ubuntu ma nowe logo
Ubuntu to popularny system operacyjny. Często, dla osoby niezbyt zainteresowanej Linuxem, jest to pierwszy system typu Linux. Nie ma w tym nic dziwnego, bowiem była to pierwsza dystrybucja, którą nastawiono na jak największą dostępność dla użytkownika. Zresztą przez długi czas Ubuntu było po prostu pionierem w tej kategorii, a zwieńczeniem pracy firmy Canonical było środowisko graficzne Unity, które sam uwielbiałem. Niestety, twórcy porzucili Unity i przenieśli się na GNOME. Od tego momentu widzimy spore zaniedbanie systemu Ubuntu, który wytraca tytuł najbardziej dostępnego systemu Linux.
Ale może jednak twórcy chcą to zmienić? Pierwsze logo Ubuntu powstało w 2004, a zaraz w 2010 doszło do rebrandingu, gdzie otrzymaliśmy logo szeroko do dzisiaj wykorzystywane. Nawet jak na dzisiejsze standardy wygląda ładnie i nowocześnie. Widocznie twórcy chcą sobie zrobić mały reset, bowiem powstało nowe logo. Jest podobne do poprzedniego, ale już nie jest kołem, a prostokątem.
Duże logo Ubuntu również zostało zmienione. Napis nie jest napisany pogrubioną czcionką, a taką zwykłą. Oby te zmiany były zapowiedzią tego, że i system stanie się lepszy.
Bo pomimo tego, że od dawna nie korzystam z Ubuntu, to chciałbym. Nawet jak teraz się je zainstaluje, to czuć takie dopracowanie i przemyślenie działania. Niestety, już po chwili zauważamy problemy. Aplikacje Snap działają powolnie i zachowują się kompletnie inaczej niż powinny. Do tego sklep z aplikacjami jest stary, powolny i wypełniony tylko snapami. Brakuje też obsługi Flatpaków, a programy z GNOME pochodzą z wielu wydań. Ten brak koherentności i powolność sprawia, że korzystanie z Ubuntu z dnia na dzień staje się denerwujące – no chyba, że znamy różne tricki i jesteśmy w stanie dokonać potrzebnych modyfikacji.
Źródło: OMG!Ubuntu
Chcesz być na bieżąco? Śledź ROOTBLOG w Google News!