Na BLIKA-C czekałem całkiem długo. Nie powinniście się mi dziwić – aktualnie jest ciężko znaleźć dobre zamienniki dla niektórych Usług Google’a, a zwłaszcza mowa tu o Google Pay. Dlatego też BLIK Zbliżeniowy nieco zmienił do tego podejście – a przynajmniej w Polsce. I jak się okazuje, funkcja cieszy się sporą popularnością.
BLIK Zbliżeniowy coraz popularniejszy
BLIK Zbliżeniowy to coś w stylu Google Pay (aktualnie Google Wallet), czyli pewien standard, który pozwala nam płacić zbliżeniowo telefonem za pomocą NFC. Nie opiera się on jednak na aplikacji Google Pay, a funkcji zaimplementowanej wewnątrz aplikacji bankowej. Podobnie jak w przypadku Google Pay czy Apple Pay, telefon po prostu przykładamy do terminala płatniczego. W odróżnieniu od rozwiązania Google’a, telefon musimy najpierw odblokować, a nie wybudzić. Sam z tej funkcji korzystałem zwłaszcza na Motoroli Edge 30 Pro, gdzie sprawdzała się świetnie. Muszę też dodać, że działa to tylko na Androidzie, a użytkownicy iOS-a muszą obejść się ze smakiem.
BLIK-C jest dostępny już w Banku Millennium, PKO BP, Alior Banku, ING Banku Śląskim, mBanku oraz w Santanderze. BLIK Zbliżeniowy działa na telefonach z Usługami Google, jak i z Huawei Mobile Services (niestety, nie działa na urządzeniach bez GMS/HMS), co w zasadzie jest sporą szansą dla urządzeń Huawei.
Polski Standard Płatności poinformował, że w II kwartale 2022 roku Polacy wykonali 55,3 mln transakcji w terminalach płatniczych, a niemalże 28% z nich to płatności zbliżeniowe. Mowa tu nawet o 15,4 mln transakcjach. To o 450% więcej niż w IV kwartale 2021 roku i o 79% więcej niż w I kwartale 2022. Od samego początku funkcję aktywowało 1,2 mln klientów.
Płatności zbliżeniowe z każdym kolejnym miesiącem mają coraz większy udział we wszystkich transakcjach realizowanych BLIKIEM. Polacy chętnie płacą w ten sposób nie tylko w naszym kraju, ale również za granicą. Użytkownicy zapłacili dotychczas zbliżeniowo BLIKIEM w 92 krajach, na 6 kontynentach – co pokazuje, jak ważny jest globalny wymiar wprowadzanych na rynek rozwiązań płatniczych
Dariusz Mazurkiewicz
BLIK Zbliżeniowy jest po prostu wygodny i nic nie stoi na przeszkodzie w tym, aby korzystać z niego zamiast Google Wallet (chyba, że ktoś ma kilka różnych kart w różnych bankach). Ponadto wielu klientów korzysta z loterii BLIKOMANIA 2022, w której można wygrać sporo nagród.
Mnie osobiście cieszy, że w Polsce ładnie rozwija się alternatywa dla Google’a. Może to być naprawdę ważne w przyszłości. Szkoda, że jednak BLIK-C nie chce działać na urządzeniach z alternatywnymi systemami operacyjnymi, na przykład z LineageOS.
Chcesz być na bieżąco? Śledź ROOTBLOG w Google News!