Google Play Pass będzie nową usługą, która aktualnie testowana przez giganta z Stanów Zjednoczonych. W ramach comiesięcznego abonamentu mamy otrzymać dostęp do wielu aplikacji i gier, które zostaną całkowicie pozbawione reklam czy jakichkolwiek mikropłatności.
Google Play Pass
Plotki o tego typu usłudze subskrypcyjnej pojawiały się już jakiś czas temu. Teraz dopiero Google potwierdziło, że prace nad tym projektem faktycznie trwają, ale nadal nie wiemy kiedy Play Pass zostanie udostępniony samych użytkownikom. Serwis Android Police zdobył zrzuty ekranu, które dokładnie prezentują nam jak nowe rozwiązanie amerykańskiego giganta będzie wyglądać w rzeczywistości. Za 4,99 dolara (ok. 19 zł) miesięcznie uzyskamy dostęp do setek aplikacji i gier.
Zobacz także: Files by Google z ciemnym motywem. To kolejna aplikacja giganta z tym udogodnieniem
I przyznam szczerze, że brak jakichkolwiek reklam czy mikropłatności jest czymś co, przynajmniej mnie, mogłoby przekonać do zakupu tego typu subskrypcji. Nic nie irytuje mnie tak jak wyświetlane co chwilę treści, których najzwyczajniej w świecie nie mam ochoty oglądać. Jednocześnie 19 zł miesięcznie jest bardzo uczciwą ceną za tego typu usługę. Na tę chwilę nie wiemy jakie dokładnie gry czy aplikacje będą dostępne w Google Play Pass, ale plotki mówią o tym, że każdy z użytkowników znajdzie coś dla siebie.
Bardzo możliwe, że nowa usługa giganta z Stanów Zjednoczonych zostanie udostępniona jeszcze w tym roku. Bez wątpienia w pierwszej kolejności otrzymają do niej dostęp mieszkańcy USA, ale niedługo później Google Play Pass powinien pojawić się także w innych krajach, a w tym i w Polsce. Jestem świadomy tego, że w naszym kraju Play Pass nie musi cieszyć się jakąś większą popularnością, ale jestem pewny, że znajdą się osoby, które rozważą wykupienie comiesięcznego abonamentu, aby całkowicie pożegnać reklamy czy mikropłatności w grach i aplikacjach.
A co wy myślicie o Google Play Pass? Czy waszym zdaniem niespełna 5 dolarów za pozbycie się niechcianych treści jest adekwatną ceną? Zapraszamy do dyskusji w komentarzach!
Chcesz być na bieżąco? Śledź ROOTBLOG w Google News!