Środowisko graficzne KDE Plasma jest niezwykle dobre do pracy, między innymi biurowej, jednak brakowało tutaj czegoś podstawowego, a zarazem niezwykle potrzebnego. Mowa tu o aplikacji kalendarza. Aż do teraz, bo właśnie pojawił się Kalendar 1.0!
Kalendar 1.0 to kombajn do pracy biurowej i nie tylko!
To nie tak, że środowisko graficzne KDE Plasma nie miało kalendarza. Nic bardziej mylnego! Oczywiście, że był, ale nie był tak rozbudowany jak Kalendarz GNOME, dostępny w… środowisku GNOME. Mało tego, to właśnie ta aplikacja jest jednym z powodów, dlaczego kocham GNOME i tak chętnie z niego korzystam – głównie przez przyjemny i prosty interfejs oraz za integrację z kalendarzami Google i Nextcloud (poprzez niezawodne CalDAV).
KDE Plasma jednak nie zamierza być w tyle i już teraz możemy zainstalować Kalendar w wersji stabilnej 1.0. Niech Was nie zwiedzie nazwa, bowiem jest to coś więcej niż tylko kalendarzyk. Jest to w zasadzie kombajn, który pomoże nam poukładać sobie życie – a przynajmniej w sferze zarządzania czasem.
Kalendar synchronizuje się z usługami zewnętrznymi typu Nextcloud, Google Calendar czy Microsoft Exchange. Oczywiście nie zabrakło obsługi formatów iCal i CalDAV. To sprawia, że w zasadzie każdy zewnętrzny kalendarz powinien działać z Kalendar oraz będzie się na bieżąco synchronizował. Jest to standard bez którego ciężko ruszyć do przodu.
Kalendar pozwala oczywiście na edycję czy dodawanie nowych wydarzeń. Aplikacja jest mocno zintegrowana ze środowiskiem KDE, więc korzystanie z niej stwarza ciekawy ekosystem. Program jest również dostosowany pod ekrany urządzeń mobilnych. Ponadto możemy przełączać się pomiędzy widokami dnia, tygodnia, miesiąca czy roku. Do tego wszystkiego możemy dodać też ładne etykiety.
Kalendar to również obsługa zadań (czyli list to-do), a także tagów, dodawania załączników czy skrótów klawiszowych. Nie zabrakło także możliwości modyfikowania stref czasowych, co przyda się szczególnie tym, co często podróżują.
To wszystko sprawia, że Kalendar staje się istnym centrum do zarządzania czasem i pracą. Dzięki takiemu rozwiązaniu możemy naprawdę ułatwić sobie życie. Tym samym aplikacja od KDE Plasma staje się ciut lepsza od GNOME Calendar, bowiem ta od GNOME nie obsługuje tasków – w zasadzie na GNOME nie ma idealnej aplikacji do list zadań.
Kalendar 1.0 już został opublikowany i znajdziecie go w repozytoriach swojej dystrybucji Linuxa.
Chcesz być na bieżąco? Śledź ROOTBLOG w Google News!
