Dysk SSD z ekranem? Taki jest Kingston IronKey Vault Privacy 80

Kingston IronKey Vault Privacy 80
(fot. Kingston)

Jeśli chcecie zadbać bezpieczeństwo i prywatność swoich danych, to może Was zainteresować najnowszy dysk Kingston IronKey Vault Privacy 80. Dlaczego? Po pierwsze, ma on ekran.

Kingston IronKey Vault Privacy 80

Już na pierwszy rzut oka widzimy coś mocno dziwnego – jak na dysk SSD. Otóż Kingston IronKey Vault Privacy 80 oferuje dotykowy, kolorowy ekran. Po co? To akurat jest proste do wytłumaczenia – dla lepszego zabezpieczenia. Otóż to właśnie ten wyświetlacz pozwala nam wpisać hasło użytkownika o długości od 8 do 64 znaków lub PIN.

Kingston IronKey Vault Privacy 80
Kingston IronKey Vault Privacy 80 (fot. Kingston)

Można również skonfigurować tryb administratora pozwalający zmienić hasło podstawowe czy czas blokady dysku. Do dyspozycji jest więcej funkcji, w tym opcja losowego układu czy możliwość włączenia Secure-Fase. Bezpieczeństwo potwierdza certyfikat FIPS 197 z 256-bitowym kodowaniem XTS-AES. Mało tego, w razie ataku Brute Force, dysk sam usuwa kryptograficznie dane, jeśli hasło użytkownika/administratora zostało wpisane źle 15 razy pod rząd.

IronKey Vault Privacy 80 to przenośny dysk SSD. Jego możliwości co do szybkości nie są aż tak dobre, jak możemy się spodziewać. Mówimy to o odczycie na poziomie 250 MB/s i zapisie również 250 MB/s. Urządzenie wykorzystuje złącze USB-C 3.2 Gen1. Sam dysk nie jest zbyt duży, bowiem cechuje się wymiarami 122,5 x 84,2 x 18,5 mm. Zakupimy go w trzech wersjach – 480 GB, 960 GB i 1920 GB.

Kingston IronKey Vault Privacy 80
Kingston IronKey Vault Privacy 80 (fot. Kingston)

Kingston IronKey Vault Privacy 80 nie jest zbyt tani, nawet w najmniejszej edycji. Ceny prezentują się następująco:

  • Wariant 480 GB – 1399 złotych
  • Wariant 960 GB – 1699 złotych
  • Wariant 1920 GB – 2399 złotych

Źródło: Informacja prasowa, x-kom, Tabletowo

Chcesz być na bieżąco? Śledź ROOTBLOG w Google News!