Linux Mint to jeden z najlepszych systemów operacyjnych na świecie – zdecydowana topka. Nie, nie mówię o świecie Linuxa, a ogólnie o systemach operacyjnych. Jak się okazuje, jest już dostępny w wersji 20.3. Co takiego dodano?
Linux Mint to po prostu świetny i wdzięczny system operacyjny
Linux Mint często jest nazywany alternatywą Windowsa. Jest w tym trochę racji, bowiem ogólny interfejs w sporej większości przypomina właśnie system Microsoftu, a dokładnie Windowsa 7. Jednak Linux Mint robi wiele rzeczy świetnie, w tym dobrze wprowadza nowego użytkownika w świat pingwina, a także oferuje wiele zaawansowanych funkcji w prostej formie – chociażby system kopii zapasowych. Właśnie Linux Mint został zaktualizowany do wersji 20.3.
Linux Mint 20.3 w edycji stabilnej został wydany
Linux Mint 20.3 miał zostać wydany jeszcze w 2021 – gdzieś podczas Świąt Bożego Narodzenia, ale pojawiły się pewne opóźnienia. Dzisiaj jednak już możemy pobierać Linux Mint 20.3 bądź aktualizować do tej wersji. Co się zmieniło?
Zaraz po uruchomieniu zauważymy, że narożniki okien są nieco zaokrąglone, a pasek tytułowy – większy. Jest to w myśl designu znanego z MacOS, Windows 11 czy Fedora Linux. Większy titlebar to spora zaleta, bowiem do tej pory był on wyjątkowo mały. Niestety, dolne rogi okien nie są zaokrąglone – wierzę, że w przyszłości zostanie to poprawione. Co ciekawe, wbudowany motyw graficzny jest mniej zielony, przez co system wygląda na poważniejszy.
Aplet kalendarza dostępnego z paska zadań od teraz wyświetla listę wydarzeń oraz oznaczenia dni, w które to mamy zapisane wydarzenia. Jest to spore ułatwienie pozwalające na lepsze zapoznanie się z planem dnia. Coś podobnego mam na Fedorze i korzystam z tego cały czas.
Niektóre programy, chociażby Sticky do notatek, zyskały wyszukiwarkę, co przyspiesza i ułatwia pracę. Można też dostrzec program Library, który zbiera i wyświetla wszystkie pliki PDF dostępne w systemie. Można Library porównać do takiej półki ze wszystkimi naszymi książkami.
Niektóre aplikacje do multimediów, chociażby Celluloid, Hypnotix nareszcie oferują ciemny motyw graficzny. To pozwala na lepszą koherentność w systemie.
Linux Mint 20.3 bazuje na Ubuntu 20.04.5 LTS, czyli na systemie o długim okresie wsparcia. Na dzień dobry dostajemy nieco przestarzały Linux Kernel 5.4. Jeśli masz nowiutki komputer, to możesz mieć problemy ze wsparciem dla niektórych elementów hardware’u. Dlatego też zaraz po instalacji warto jądro zaktualizować.
Linux Mint 20.3 – jak pobrać?
Linux Mint 20.3 można już pobierać i to w wielu wersjach. Wszystkie, czyli Cinnamon, MATE oraz Xfce są świetne, ale ja polecam flagową cynamonkę. Sam z Linux Mint długo korzystałem i mogę szczerze polecić.
Linux Mint 20.3 w formie pliku .ISO
pobierze >>stąd<<. Takie ISO należy wgrać na pendrive, co pozwoli na instalację systemu na komputerze. Można też prosto z pendrive system przetestować bez wprowadzania żadnych zmian na komputerze. Elementy te umówiliśmy w >>tym poradniku<<.
Jeśli już używasz Linux Mint, to OS możesz zaktualizować prosto z narzędzi systemowych.
Źródło: OMG!Ubuntu, Linux Mint, własne
Chcesz być na bieżąco? Śledź ROOTBLOG w Google News!