Mastercard nie chce pasków magnetycznych na kartach płatniczych. Te znikną już za kilka lat

karta
(fot. Anete Lusina @ Pexels)

Paski magnetyczne to technologia jeszcze z lat 60. XX wieku. Jednak do dzisiaj są one obecne w nowoczesnych kartach płatniczych. Mastercard uważa, że jest to metoda niebezpieczna i rozpocznie jej wycofywanie już od 2024 roku.

Paski magnetyczne na kartach płatniczych – korzystacie z nich?

Nie wiem czy jesteście świadomi, ale nowe karty płatnicze umożliwiają zapłacić za zakupy na trzy sposoby. Pierwszy, ten najwygodniejszy, to przyłożenie karty do terminala. Druga opcja to włożenie karty do urządzenia płatniczego. Trzecia i ostatnia opcja to skorzystanie z paska płatniczego. Wystarczy włożyć kartę w specjalną szczelinę i przesunąć ją wzdłuż terminala.

Sam przez wiele lat z tej opcji nie skorzystałem aż do wczoraj kiedy to chciałem pierwszy raz zapłacić kartą od AION Banku. Zbliżeniowo karta była odrzucana, więc skorzystałem z paska magnetycznego – to jednak też zostało odrzucone (finalnie musiałem kartę włożyć do terminala).

Mastercard pozbędzie się pasków magnetycznych

Mastercard uważa, że paski magnetyczne to technologia przestarzała i kompletnie niepotrzebna. Tym bardziej, że nowoczesne karty płatnicze mają chipy EMV, które pozwalają na bezpieczne płatności. Ponadto mam wrażenie że płacenie poprzez “przetarcie” to wyjątkowo rzadka metoda wykorzystania kart.

Warto dodać, że 86% transakcji dokonywanych kartami osobiście na całym świecie wykorzystuje wcześniej wspomniane chipy EMV. Warto dodać, że coraz popularniejsze są płatności zbliżeniowe smartfonami, gdzie uwierzytelnienie jest możliwe za pomocą biometrii.

aion bank
(fot. Aion Bank)

Mastercard zapowiedział, że już od 2024 rozpocznie proces wycofywania pasków magnetycznych – a przynajmniej w Europie. W Stanach Zjednoczonych będzie to nieco później, bo w 2027 roku. Od 2029 roku żadne nowe karty debetowe lub kredytowe Mastercard nie będą miały paska magnetycznego, a od 2033 znikną one całkowicie.

Źródło: The Verge

Chcesz być na bieżąco? Śledź ROOTBLOG w Google News!