Spis treści
Targi MWC 2019 w Barcelonie są już za nami, a nasza redakcja wróciła mniej lub bardziej zadowolona z tego, co tam było. Udało mi się trochę odpocząć, więc czas na podsumowanie!
Za wsparcie w organizacji wyjazdu na MWC 2019 dziękujemy sklepowi x-kom!
Nowe smartfony na MWC 2019
Dzień przed oficjalnym startem targów, jak co roku czekało nas kilka premier nowych urządzeń. W niedzielę prezentacje przygotowały firmy Xiaomi, Huawei, Nokia i LG. Dodatkowo pierwszego dnia targów pojawiły się nowe pozycje od Sony. Ale po kolei…
Tutaj znajdziecie wszystkie nasze wpisy na temat MWC 2019.
Globalna premiera Xiaomi
Pierwsze nowości przygotował idący jak burza przez Europę gigant Xiaomi. Chińczycy nie pokazali nam tak naprawdę żadnych nowości. Targi MWC 2019 natomiast przyniosły międzynarodowy debiut kilku produktów – dwóch telefonów oraz dwóch smart żarówek. Dwa tygodnie po chińskiej premierze pojawił się więc globalny wariant Xiaomi Mi 9, a obok niego zobaczyliśmy dostępny już od dawna Xiaomi Mi Mix 3 w wersji obsługującej sieć 5G.
Huawei zmiótł Samsunga ze sceny składanych telefonów
Drugą niedzielną atrakcją, która sprawiła, że targi MWC 2019 nabrały barw, była premiera Huawei. Zaczęła się ona spokojnie, od prezentacji nowych oraz odświeżonych laptopów z serii MateBook.
- Huawei MateBook 13 zaprezentowany na MWC 2019. Laptop trafi także do Polski!
- MateBook X Pro i MateBook 14 – pozostałe laptopy Huawei zaprezentowane na MWC 2019!
Następnie przedstawiciele firmy zaserwowali mediom bombę w postaci składanego telefonu, który nie tylko prezentuje się fenomenalnie, ale także jest horrendalnie drogi – kosztuje prawie 10 tys. złotych (2300 €). Jednocześnie prezentacja pokazywała znaczną wyższość Mate X nad składanym smartfonem Samsunga, który będąc tańszym o 300€, jest urządzeniem… gorszym.
Nokia stawia na średnią półkę
Kolejna prezentacja przygotowana została przez Nokię. Fiński producent pokazał nam ścisłą współpracę z firmą Google, co owocuje pojawianiem się urządzeń pracujących pod kontrolą czystego systemu Android. Dodatkowo zauważyć można, że przedstawiciele firmy nie zamierzają konkurować z gigantami na rynku flagowców – Nokia celuje raczej w rynek budżetowy oraz średniopółkowy. Jedynym wyjątkiem jest Nokia 9 PureView, która dostała aż 5 aparatów, a której cena i specyfikacja pasują do wysokiej półki. Ten model raczej jest jednak pokazem możliwości producenta, aniżeli próbą zaistnienia wśród innych dużych graczy.
- Nokia na MWC 2019 prezentuje nie jeden, a aż pięć telefonów!
- Nokia 9 PureView, Nokia 4.2, Nokia 3.2, Nokia 1 Plus i Nokia 210 pojawią się w Polsce. Znamy ich ceny i terminy wprowadzenia do sklepów
LG wnosi więcej w słabszym modelu
Na koniec dnia LG pokazało dwa nowe urządzenia. Pierwszym jest mniej interesujący telefon – LG V50 ThinQ 5G – który dla Polaków nie wniesie za wiele, z racji tego, że sieć 5G w naszym kraju jest jeszcze dość odległa. Sam telefon oczywiście cechuje się najmocniejszymi podzespołami, jakie dostępne są aktualnie na rynku i wyposażony jest w trzy aparaty, które w demonstracyjnym modelu radziły sobie średnio w nocnych warunkach oświetleniowych. Zobaczymy jak będzie w praktyce za jakiś czas…
Ciekawszy zdecydowanie jest model, który powinien zawitać do naszego kraju w ciągu najbliższych miesięcy – LG G8 ThinQ. Urządzenie to robi wrażenie przede wszystkim kamerą 3D, która pozwala sterować telefonem przy pomocy gestów, a także odblokowywać ekran poprzez skanowanie układu naczyń krwionośnych w naszej dłoni. Wielka szkoda, że Koreańczycy tak bardzo opóźniają wprowadzenie telefonów do naszego kraju po ich premierze – niewykluczone, że nikt nie będzie już o nich pamiętał, gdy w końcu trafią na sklepowe półki.
Sony z proporcjami 21:9
W poniedziałkowy ranek Sony postanowiło zaprezentować swoje trzy nowe smartfony. Xperia 1, Xperia 10 oraz Xperia 10 Plus to nowe podejście do smartfonów według japońskiego giganta. Urządzenia są dość wąskie, za to bardzo długie, co wpływa na proporcje wyświetlacza, które teraz wynoszą 21:9, a które mają być idealne jeśli chodzi o konsumowanie treści – zarówno pisanych, jak i wideo. Ostatnie dwa modele w Polsce dostępne są do kupienia już teraz, a pierwszy – flagowy – pojawić ma się w ciągu najbliższych kilku miesięcy. I tutaj także ciekawa sytuacja, gdyż o ile Sony Xperia 10 i Xperia 10 Plus dostępne były “do pomacania” na targach, o tyle Xperia 1 chyba jeszcze nie jest ukończona, bo nikt dotknąć jej nie mógł…
Sony prezentuje pierwsze smartfony z ekranem 21:9 – Xperia 1, Xperia 10 oraz Xperia 10 Plus
Składane ekrany, składane… wszystko
Tak, składaki to ewidentny trend na nadchodzące lata. O ile jeszcze w zeszłym roku raczej się o tym nie mówiło (albo mówiły o tym nikomu nie znane firmy), o tyle teraz każdy chce mieć coś “flex” lub “fold”. Producenci ekranów prześcigają się już w prezentowaniu możliwości ich rozwiązań w tej kwestii. Jedni pokazują same wyświetlacze, które się zginają lub nawet powiewają na wietrze razem z ubraniem, a inni przygotowali własne atrapy smartfonów, by wizualizować możliwości.
Ciekawie natomiast podeszła do tematu nubia, która zamiast całkowicie składanego telefonu, przygotowała dla nas zegarek i smartfon w jednym. Urządzenie o nazwie nubia alpha zaprezentowane zostało we wtorek i muszę przyznać, że o ile sama koncepcja jest ciekawa, o tyle wykonanie i cena jeszcze pozostawiają sporo do życzenia. Jedno jest pewne – przyszłość znana z filmów powoli nadchodzi…
Wszechobecny biznes i technologie 5G
5G to hasło, które przyświecało większości wystawców, niezależnie od tego, czy przyjechali pokazywać elektronikę konsumencką, czy w ofercie mają rozwiązania dla biznesu. I o ile o infrastrukturze pod nowe sieci mówi się już od kilku lat, o tyle teraz na targach praktycznie każdy przyjechał z gotowym rozwiązaniem, dopasowanym do pewnej grupy odbiorców – czy to operatorzy GSM, czy twórcy smartfonów, czy też sami konsumenci.
Tym co jednak zrobiło na mnie największe wrażenie jest poziom zaawansowania Huawei w tej kwestii. Chińczycy są już całkowicie gotowi do wdrażania 5G w dowolnym miejscu. Najciekawsze jednak jest to, że nie potrzebują do tego żadnego partnera – wszystkie elementy infrastruktury są ich własnego wykonania, z ich technologią oraz (sic!) ich podzespołami. Nie ma znaczenia, czy są to elementy serwerowni, nadajniki, odbiorniki, czy też płyty główne do autonomicznych samochodów, mających komunikować się poprzez sieci nowego typu – oni już wszystko mają i zrobili to samemu. Trochę to przerażające, ale nie zdziwiłbym się (i może kiedyś wspomni ktoś moje słowa), że Huawei za kilka lat będzie produkował już wszystko…
Relacja wideo z targów MWC 2019
Jaka nowość z targów MWC 2019 najbardziej przypadła Wam do gustu?
Na jaką technologię wprowadzaną do obiegu czekacie najbardziej?
Za wsparcie w organizacji wyjazdu na MWC 2019 dziękujemy sklepowi x-kom!
Chcesz być na bieżąco? Śledź ROOTBLOG w Google News!