„Microsoft loves Linux” – patrząc na ostatnie kilkanaście miesięcy, to właśnie takie zdanie możemy mieć nt. producenta Windowsa. Amerykańska firma dumnie przyznaje się do tego, że od pewnego czasu wspiera pingwinie projekty oraz umożliwia skorzystanie z Linuxa na… Windowsie (projekt WSL). Z tego też powodu byliśmy ciekawi czy ich najnowszy produkt w postaci przęglądarki Edge opartej o silnik Chromium trafi na Linuxa. Dzisiaj natomiast oficjalnie wiemy, że tak właśnie się stanie!
Microsoft potwierdza: Edge trafi na Linuxa!
Jakiś czas temu Microsoft postanowił kompletnie porzucić pracę nad swoją przeglądarką z autorskim silnikiem i przerzucił się na coś bardziej powszechnego. Oczywiście chodzi tu o otwartoźródłowy projekt Chromium, na którym bazują inne popularne przeglądarki, chociażby Google Chrome, Opera czy Vivaldi. Biorąc pod uwagę fakt, że baza nowego Edge’a jest otwartoźródłowa, byliśmy ciekawi czy nowa przeglądarka od giganta z Redmond trafi na Linuxa.
Warto przeczytać: Microsoft Edge na Linuxa? To coraz bardziej prawdopodobne
Do tej pory Microsoft udostępniał tylko szczątkowe informacje na ten temat oraz – za pomocą specjalnej ankiety – sprawdzał czego oczekują użytkownicy Linuxa. Natomiast podczas konferencji Ignite 2019 w Orlando gigant potwierdził, że Microsoft Edge trafi na Linuxa już w przyszłym roku! Niestety, póki co nie znamy dokładnej daty, jednak zapewne będzie to znacznie później niż publikacja stabilnej wersji na Windowsa i MacOS (a będzie to już 15 stycznia).
Warto przeczytać: Nowa przeglądarka Edge wchodzi w fazę Beta
Microsoft Edge oparty o silnik Chromium, to nie tylko branie stworzonych już elementów, ale również dokładanie własnych. Tak, gigant z Redmond zdążył już wnieść kilka poprawek do Chromium, a na tym zyskują nie tylko użytkownicy nowego Edge’a, ale również Google Chrome czy Opery.
Z jakiej przeglądarki internetowej korzystacie? Dajcie znać w komentarzu!
Chcesz być na bieżąco? Śledź ROOTBLOG w Google News!