OnePlus zachęca użytkowników do dzielenia się odnalezionymi błędami. Nagroda może wynieść nawet 7000 dolarów!

oneplus 7t tył

Koniec listopada przyniósł nam informację o kolejnym już wycieku danych w firmie OnePlus. Na szczęście producent z Państwa Środka traktuje ten temat wyjątkowo poważnie i robi wszystko, aby sytuacja nie powtórzyła się w przyszłości. Teraz uruchomiono specjalny program mający zachęcić użytkowników do dzielenia się znalezionymi błędami!

Nawet 7000 dolarów nagrody!

OnePlus oficjalnie już ogłosił program o nazwie OnePlus Security Response Center. Chińska firma uważa, że wśród swoich użytkowników ma sporo osób, które interesują się temat cyberbezpieczeństwa i znają się na tym. Tym samym osoby te korzystając na co dzień z telefonu są w stanie odnaleźć pewne błędy, które mogły umknąć programistom OnePlusa. I muszę przyznać, że pomysł ten wydaje się wręcz fenomenalny i jednocześnie niesamowicie prosty. Co więcej producent z Państwa Środka za odnalezienie błędów zamierza płacić. I to nie małe pieniądze! Oczywiście kwota, którą otrzyma użytkownik zależy od tego jak duża była luka w oprogramowaniu. Pełna lista prezentuje się następująco:

  • błędy o niskim zagrożeniu dla bezpieczeństwa – 50$ – 100$
  • błędy o średnim zagrożeniu dla bezpieczeństwa – 100$ – 250$
  • błędy o wysokim zagrożeniu dla bezpieczeństwa – 250$ – 750$
  • krytyczne błędy – 750$ – 1500$
  • przypadki wyjątkowe – do 7000$

OnePlus zachęca użytkowników do dzielenia się odnalezionymi błędami. Nagroda może wynieść nawet 7000 dolarów!

Czy to faktycznie przyniesie poprawę bezpieczeństwa smartfonów OnePlus? Bardzo możliwe. To jednak jeszcze nie wszystko. Chiński producent ogłosił, że rozpoczął współpracę z platformą HackerOne. Badacze i eksperci z tego zespołu już od 2020 roku będą przeprowadzać liczne testy oprogramowania OnePlus i próbować pozyskać dane użytkowników. Oczywiście wszystkie błędy będą przez HackerOne zgłaszane, a następnie naprawiane przez firmę z Państwa Środka.

Zobacz także: Poznaliśmy specyfikacje trzech nadchodzących smartfonów OnePlus!

I muszę przyznać, że takie podejście do temu bezpieczeństwa użytkowników naprawdę mi się podoba. Niejedna firma w sytuacji, w której wyciekły dane próbowała zamieść wszystko pod dywan i udawać, że tak naprawdę wszystko jest w porządku. Nic bardziej mylnego. OnePlus staje na wysokości zadania i chce zrobić wszystko, aby taka sytuacja nie powtórzyła się w rzeczywistości. Miejmy nadzieję, że właśnie tak się stanie!

Na zdjęciu głównym znajduje się OnePlus 7T, którego recenzję znajdziecie tutaj.

Korzystacie z smartfonów OnePlus? Co myślicie o nowym programie uruchomionym przez chińskiego producenta? Zapraszamy do dyskusji w komentarzach!

Chcesz być na bieżąco? Śledź ROOTBLOG w Google News!