Pomimo ostatnich wydarzeń, Huawei i 5G nadal są obiektem zainteresowań wielu krajów!

huawei logo

Trzeba przyznać, że Huawei ostatnio ma coraz bardziej pod górkę. Ostatnio nawet córka założyciela chińskiego giganta, czyli dyrektor finansowa, została aresztowana. Jednakże, nie wszyscy mają na pieńku z nimi. Wiele państw wciąż trzyma kciuki za technologię 5G rozwijaną przez nich!

Huawei nie podda się tak łatwo!

Trzeba przyznać, że zbliżający się ku końcowi rok 2018 należał do Huawei. Osiągnęli naprawdę znakomite wyniki sprzedażowe, które postawiły ich w ścisłej czołówce producentów smartfonów. Oprócz tego, wypuścili urządzenia z serii P20 oraz Mate 20, które są bardzo udane, pod każdym kątem. No, pominę kwestię Mate 20 Pro i afery GlueGate…

Oprócz sukcesów, miał też słabsze chwile. Mówię tu o wielkiej wojnie handlowej Chin z USA, przez co został wycofany w tamtym kraju. Ba, Stany zaczęły nawoływać do tego sojusznicze kraje. Jak się okazuje, ci nie zamierzają ulegać potędze Donalda Trumpa i zamierzają współpracować z Huawei. Chodzi tu dokładniej o sieć 5G, gdzie Huawei jest jednym z liderów wśród firm odpowiedzialnych za jej rozwój.

huawei 5g

Globaltimes, angielsko-chińska strona informacyjna,podała informację, jakoby gigant z Shenzhen podpisał umowy handlowe z aż 20 krajami! Między innymi, są nimi Portugalia, Francja czy też nasi zachodni sąsiedzi, Niemcy. Właśnie takie słowa padły z ust chińskiego ministra spraw zagranicznych. Dlaczego akurat oni?

Niedawno ujawnili, iż zainwestowali kwotę rzędu 600 milionów dolarów w rozwój technologii 5G, licząc od roku 2013. Co ciekawe, prawie 96% z całej tej kwoty wydano w ubiegłym roku! Chyba nie powiecie, że to mała kwota. Widać, że starają się, by zrobić jak najwięcej w tej kwestii. Bardzo dobrze, bo, jak wielokrotnie wspominałem, 5G będzie sporą rewolucją. Wbrew niektórym opiniom, w Polsce również to odczujemy i wcale nie będziemy musieli na to czekać nie wiadomo ile lat. Nasz kraj jest jednym z najlepiej rozwiniętych państw w Europie pod kątem sieci komórkowych. Nasz rząd nie zamierza tego zmieniać i już mają plany co do 5G.

5g

Podsumowując, uważam, że Huawei, mimo rzucanych kłód pod nogi przez Amerykę, nie podda się. Mimo wszystko, będą dalej rozwijać następcę LTE, a ja będę za nich trzymał kciuki.

Co uważacie o napięciu na linii Chiny-USA? Myślicie, że wpłynie to negatywnie na rozwój sieci 5G przez Huawei?

Chcesz być na bieżąco? Śledź ROOTBLOG w Google News!