Płynne doświadczenie w przystępnej cenie, czyli recenzja Realme 6s

Płynne doświadczenie w przystępnej cenie, czyli recenzja Realme 6s

Pomimo ostatnich, licznych premier Realme nie zwalnia tempa – na rynek trafiła kolejna wersja smartfona z serii szóstej. Firma ta próbuję przejąć koronę od Xiaomi w konkurencji najbardziej opłacalnych telefonów i muszę przyznać, że … z powodzeniem im się to udaje. W takim razie, czy jest to najlepszy smartfon mieszczący się w budżecie tysiąca złotych? Zapraszam do lektury!

SPECYFIKACJA TECHNICZNA REALME 6S

Wyświetlacz: IPS, 6.5 cala, FullHD+, o rozdzielczości 1080 x 2400 px i odświeżaniu 90 Hz;
Procesor i grafika: Mediatek Helio G90T, Adreno 618;
RAM: 4 GB;
Pamięć wewnętrzna: 64 GB;
Aparat główny: 48 Mpix (f/1.8) + 8 Mpix (f/2.3, obiektyw szerokokątny) + 2 Mpix (f/2.4, obiektyw macro) + 2 Mpix (f/2.4, wykrywanie głębi);
Aparat przedni: 16 Mpx (f/2.0);
Akumulator: 4300 mAh wraz z obsługą szybkiego ładowania 30 W;
Oprogramowanie: Android 10 z autorską nakładką realme UI 1.0;
Łączność: Wi‑Fi 802.11 a/b/g/n/ac (2.4 & 5 GHz), 4G LTE, Bluetooth 5.0, NFC, GPS, Glonass, USB typu C;
Wymiary i waga: 162,5×74,8×8,96 mm, 208 g;
Dodatkowe: czytnik linii papilarnych zintegrowany z przyciskiem zasilania;
Cena w momencie publikacji: 899 zł

OPAKOWANIE I ZESTAW

Nowy smartfon chińskiego producenta dotarł do mnie w żółtym , oryginalnym pudełku. Wykonane zostało ono w bardzo minimalistycznym stylu – jedyne co ujrzymy od frontu to numer, oznaczający model. Po odpakowaniu ujrzymy kartonik z napisem „Hey, welcome to Realme Family”, który jest miłym dodatkiem ze strony producenta powodującym kolejny uśmiech na twarzy. W zestawie znalazło się gumowe etui, fabrycznie naklejona folia na smartfonie, szybka ładowarka o mocy 30 watów, oraz kabelek USB typu C. Niestety zabrakło tutaj zestawu słuchawkowego, lecz nie jest to duża wada – większość z nas i tak ma swoje ulubione, które przechodzą z nami z telefonu na telefon.

Płynne doświadczenie w przystępnej cenie, czyli recenzja Realme 6s

WYGLĄD I JAKOŚĆ WYKONANIA

Realme 6s to bardzo konkretna konstrukcja, jak na ten budżet. Podczas centralnego padania światła na tylną powierzchnię smartfona, możemy zaobserwować ciekawe refleksje odbijające się jego pleckach. Jednak przez standardowy, biały kolor nie robią one zbytniego wrażenia, lecz w innej wersji kolorystycznej moje doznanie mogło by być zupełnie odmienne. W modelu, który otrzymałem do testów nie ma niestety niczego specjalnego, co czyniło by tego smartfona ciekawszym z wyglądu. Na tylnej stronie znalazł się również poczwórny aparat z żółtym akcentem wokół obiektywu ultraszerokokątnego.

Nowy budżetowiec chińskiego producenta został wykonany z tworzywa sztucznego, które ma tendencje do rysowania, więc zalecam używanie dołączonego do zestawu silikonowego etui. Pomimo tego, że urządzenie jest sporych rozmiarów bardzo dobrze wpasowuje się w dłoń, co czyni go wygodnym w użytkowaniu na co dzień. Krawędzie są bardzo dobrze spasowane, jednak wydają się zbyt zaostrzone. Po prawej stronie telefonu znajduje się przycisk zasilania z wbudowanym czytnikiem linii papilarnych, a po przeciwnej przełączniki głośności. Od spodu zaimplementowany został port USB typu C, głośnik, oraz gniazdo mini jack, które stało się rzadkością wśród nowych smartfonów.

Płynne doświadczenie w przystępnej cenie, czyli recenzja Realme 6s

WYŚWIETLACZ

Po pierwszej styczności z ekranem 90Hz przy okazji testowania bratniego modelu do omawianego dzisiaj Realme 6s, zakochałem się w wysokiej częstotliwości wyświetlania. W budżetowych smartfonach ma to bardzo duży sens – mimo nie najwyższej wydajności, otrzymujemy płynnie działający system, który zadowoli wszystkich użytkowników.

Zaimplementowany ekran to panel typu IPS, więc kolory, oraz maksymalna jakość będzie gorsza niż na OLED’ach. W dużym słońcu ledwo udawało mi się odczytywać jakąkolwiek treść na wyświetlaczu, co jest jego typową przypadłością. Ramki wokół urządzenia są cienkie, a kamerka została umieszczona w wycięciu typu punch-hole, w lewym górnym rogu ekranu.

OPROGRAMOWANIE

System zainstalowany na urządzeniu jest autorskim rozwiązaniem – nazywa się realme UI. Nakładka ta jest bardzo przyjemna dla oka, gdyż stanowi połączenie “czystego” Androida oraz interfejsu znanego z Oppo – ColorOS. Wraz z oprogramowaniem otrzymujemy duże możliwości personalizacji oraz przystosowania ogólnego układu, czy wyglądu pod swoje preferencje. Co do płynności działania nie mam żadnych zastrzeżeń, gdyż wszystko działało bardzo szybko, zwinnie i przyjemnie dla oka.

APARAT

Aparat to jedna z częściej rozważanych funkcji podczas wyboru nowego smartfona. Realme również o tym nie zapomniało i w swoim telefonie umieściło cztery obiektywy, odpowiadające za różne przydatne funkcje. Producent zdecydował się na zaimplementowanie następującego zestawu aparatów:

  • główny/szerokokątny: 48 Mpix (f/1.8)
  • ultraszerokokątny: 18 Mpix (f/2.3) o kącie widzenia wynoszącym 119 stopni
  • makro 2 Mpx (f/2.2)
  • portretowy B&W 2 Mpx (f/2.4)
  • kamerka przednia 16 Mpx (f/2.0)

Zdjęcia wykonane tym smartfonem są dobrej jakości, szczególnie jak na swój budżet. Aparat fotograficzny wspomagany jest technologią HDR oraz sztuczną inteligencją, które optymalizują wykonany przez nas obraz zależnie od scenerii, czy warunków oświetleniowych. Niestety wraz z nastaniem zmroku, jakość zdjęć spada – tryb nocny nie zawsze jest w stanie wychwycić potrzebne światło do wykonania dobrego zdjęcia w gorszych warunkach oświetleniowych.

Realme 6s oferuje nam również szerokie możliwości w nagrywaniu wideo – do jakości 4K w 30 klatkach na sekundę. Ciekawą opcją jest rownież robienie zdjęć w pełnej rozdzielczości czterdziestu ośmiu megapikseli, co zapewnia nam wysoką jakość rejestrowanego obrazu. Poniżej możecie sprawdzić możliwości w zakresie zoomu tego urządzenia.

ZABEZPIECZENIA BIOMETRYCZNE

W kwestii czytnika linii papilarnych Realme podjęło świetną decyzję – zamiast eksperymentowania ze słabo działającym, czy wolnym czytnikiem linii papilarnych umieszczonym pod ekranem, znalazł się on w przycisku zasilania. Jest bardzo szybki, responsywny oraz wygodny w użytkowaniu. Mamy również opcję skorzystania ze skanu twarzy 2D, lecz odradzam używania tej funkcji, gdyż jest ono niezbyt bezpieczne oraz niesprawne po zmroku.

Płynne doświadczenie w przystępnej cenie, czyli recenzja Realme 6s

AKUMULATOR

Producent wyposażył ten model w ogniwo o pojemności 4300 mAh. Niestety 90Hz odświeżanie nie działa na korzyść czasów pracy na baterii tego urządzenia. Nie udało mi się wyjść poza prób sześciu godzin, co nie jest najlepszym wynikiem. Na szczęście dzięki dołączonej do zestawu szybkiej 30 watowej ładowarka, uzupełnimy baterię w jedyne 55 minut. W oprogramowaniu mamy możliwość podglądania czasów pracy, najbardziej zjadających energię aplikacji, oraz wiele innych.

WYDAJNOŚĆ I TESTY SYNTETYCZNE

Smartfon został wyposażony w procesor MediaTek Helio G90T, który zapewnia wysoki poziom wydajności w grach, jak i codziennym użytkowaniu. Do tego dochodzą 4GB pamięci operacyjnej, które bez problemu wystarczają – nawet przy bardziej obciążającym użytkowaniu. Podczas testów nie napotkałem żadnych problemów z wydajnością, czy płynnością tego smartfona – wszystko działa tak jak należy.

PODSUMOWANIE

Realme 6s to smartfon z jednej strony nudny, zaś z drugiej ciekawy. Troszkę zniechęca brakiem specjalnego wyglądu, jednak w środku otrzymujemy bardzo kompletnego, budżetowego smartfona. Zastosowanie panelu z wysokim odświeżaniem było świetną decyzją ze strony producenta, ponieważ potęguje ono dobre wrażenia podczas korzystania z tego urządzenia.

Niestety wraz z niską ceną przychodzą różne kompromisy – w tym przypadku było to zaimplementowanie wyświetlacza IPS. Mają one nie tylko niższą jasność maksymalną, ale również charakteryzują się gorszym odwzorowaniem kolorów. Plastikowa konstrukcja na której opiera się ten smartfon jest mniej przyjemna w dotyku, lecz jakiekolwiek koszty naprawy tego urządzenia są dużo niższe.

Testowany przeze mnie telefon to świetne wyceniony budżetowiec, który bardzo dużo oferuje. Wydajny procesor, 90Hz odświeżanie ekranu, czy szybkie ładowanie to jedne z wielu atutów tego urządzenia. Podczaj testów ani razu mnie nie zawiódł i z czystym sumieniem mogę go polecić. Jeżeli szukacie dobrego produktu poniżej tysiąca złotych, ten smartfon jest właśnie dla was!

Chcesz być na bieżąco? Śledź ROOTBLOG w Google News!