Xiaomi ponownie szykuje się do solidnego uderzenia w średnią-wyższą półkę smartfonów. Jeszcze w kwietniu światło dzienne ujrzy Redmi Turbo 4 Pro, czyli model, który w wersji globalnej może trafić do sprzedaży jako POCO F7. Smartfon wyróżniać się ma przede wszystkim imponującą specyfikacją techniczną.
Redmi Turbo 4 Pro – moc, jakiej nie powstydziłby się flagowiec
Nowy Redmi ma być odpowiedzią na rosnące zapotrzebowanie na wydajne, ale bardziej przystępne cenowo telefony. Xiaomi najwyraźniej doskonale to rozumie, bo Turbo 4 Pro ma oferować konfigurację, którą jeszcze niedawno widywaliśmy tylko w znacznie droższych modelach. W środku znajdziemy nowiutkiego Snapdragona 8s Gen 4, czyli procesor mający wypełnić lukę pomiędzy modelami Gen 2 i Gen 3. To układ zaprojektowany z myślą o wydajności bliskiej flagowcom, ale z większym naciskiem na efektywność energetyczną.

Do tego producent dorzucić ma aż do 16 GB pamięci RAM i nawet 1 TB przestrzeni na dane w standardzie UFS 4.0. Całość wspierać będzie system HyperOS 2.0 oparty na Androidzie 15, a z przodu znajdzie się ekran OLED o przekątnej 6,83 cala i rozdzielczości 1.5K. Co ważne, wyświetlacz obsługiwać będzie częstotliwość 120 Hz i ma mieć wbudowany skaner linii papilarnych.
Jednym z największych atutów Turbo 4 Pro ma być ogromna bateria. Według przecieków, ogniwo o pojemności aż 7550 mAh pozwoli zapomnieć o codziennym ładowaniu. I choć to wartość zarezerwowana raczej dla chińskiej wersji, nawet jeśli globalny wariant (czyli POCO F7) dostanie mniejsze ogniwo, to i tak powinna to być jedna z największych baterii w tej klasie. Do tego dochodzi szybkie ładowanie o mocy 90 W, które zapewni pełne naładowanie w ekspresowym tempie.
Design i aparaty – klasyka po chińsku
Pod względem stylistyki, Turbo 4 Pro ma mocno przypominać standardowego Turbo 4. Płaska bryła z wyraźną, wyspową sekcją aparatów, metalowe ramki i trzy warianty kolorystyczne: biały, czarny i zielony. Jeśli chodzi o zdjęcia, to na wyposażeniu znaleźć się ma główny sensor 50 Mpx z optyczną stabilizacją obrazu oraz 8 Mpx ultraszerokokątny obiektyw. Przód to klasyczne 20 Mpx do selfie i wideorozmów, ukryty w niewielkim otworze w górnej części ekranu.
Premiera w Chinach tuż-tuż. POCO F7 coraz bliżej
Według przecieków z China Telecom oraz wypowiedzi przedstawicieli Xiaomi, Redmi Turbo 4 Pro zadebiutuje w Chinach 24 kwietnia. Startowe ceny mają zaczynać się od 2099 juanów, co po przeliczeniu daje około 1150-1300 złotych. Patrząc na to, jak Xiaomi wycenia swoje modele w Europie, można spodziewać się, że POCO F7 trafi do nas z ceną startową oscylującą wokół 2000 złotych.
Wszystko wskazuje na to, że Xiaomi po raz kolejny dostarczy telefon, który będzie mocnym kandydatem do tytułu najlepszego „średniaka” roku. A może nawet czymś więcej.
Źródło: Gizmochina
Chcesz być na bieżąco? Śledź ROOTBLOG w Google News!