Spis treści
Wczoraj Valve pokazało nową konsolę typu handheld Steam Deck. Oferuje ona wydajne podzespoły oraz system operacyjny SteamOS, czyli fork Arch Linuxa. Wiele osób uważa, że to ogromny minus. Jest kompletnie inaczej i warto wyjaśnić dlaczego.
SteamOS to dostęp do Proton i DXVK
Na samym początku sobie to wyjaśnijmy – Wine i Proton to nie jest żadna emulacja. Dosłownie nazwa Wine oznacza Wine is not emulator. Więc co to takiego? Translacja. DXVK (z którego korzysta Proton) to warstwa tłumacząca DirectX na Vulkan. Co to oznacza? Tłumaczenie na natywną technologię Linuxa oznacza, że gry działają bez problemów i z bardzo wysoką wydajnością. Mówi się, że względem Windowsa, Linux traci maksymalnie 5% szybkości. Warto zaznaczyć, że wiele gier działa lepiej na Linux niż Windows. Oczywiście są również takie tytuły, które działają gorzej bądź są z nimi problemy. To jednak dynamicznie się zmienia.
Jeśli testowaliście Proton jakiś czas temu i nie byliście zadowoleni, to zróbcie to ponownie. Technologia ta rozwija się dynamicznie. Pamiętajmy, że Deck pojawi się za pół roku, a więc jest jeszcze sporo czasu na kolejne poprawki.
Listę gier już działających przez Proton (SteamPlay) zobaczycie >>tutaj<<.
Valve również zapowiedziało, że rozwiąże największą bolączkę dzisiejszego gamingu na Linuxie, czyli zabezpieczenia AntiCheat. To był w zasadzie największy hamulec, który blokował dostęp do wielu gier na Pingwinku.
Emulacja innych konsol jest dziecinnie prosta
Nie będziecie musieli przerabiać Steam Deck, aby zagrać w gry z innych konsol. Ten dział gamingu jest niezwykle rozwinięty na Linuxie i działa lepiej niż na Windowsie. Do tego wystarczy przyjemny launcher gier Lutris, w którym uruchomienie gry z PSP czy innej konsoli to kwestia 3-4 kliknięć. Lutris pomaga również w uruchomieniu gier z Windowsa.
>>Tutaj przeczytacie<< jak łatwo grać w gry z Playstation Portable (PSP) na Linuxie dzięki Lutris.
Nie tylko Steam!
W zasadzie, to SteamOS nie skazuje tylko i wyłącznie na Steama. Na Linuxie spokojnie uruchomimy inne sklepy z grami. Możliwym jest wygodne włączenie chociażby Epic Games Store, który to co tydzień rozdaje przeróżne tytuły za darmo. W Twoim zasięgu również będą gry z własnymi launcherami, czego przykładem może być World of Tanks. Mało która konsola daje taką wolność.
To jest komputer z Arch Linux i KDE Plasma
W Steam Deck mamy do czynienia z SteamOS, czyli systemem, który w rzeczywistości jest popularnym i rozwiniętym Linuxem o nazwie Arch Linux. Dodatkowo mamy również środowisko graficzne KDE Plasma. Jest ono niezwykle nowoczesne, lekkie i wydajne. W standardzie przypomina Windowsa, więc przesiadka nie będzie trudna. Można jednak je zmodyfikować w dowolny sposób.
Dostęp do takiego systemu to możliwość pracowania na konsoli. Mowa tu nie tylko o graniu na dużym ekranie z wykorzystaniem myszki i klawiatury, ale również pisaniu dokumentów, programowaniu, obróbce grafiki czy wideo. W zasadzie będziecie mogli robić dokładnie to, co na zwykłym komputerze. Dla mnie brzmi to naprawdę świetnie!
Przeglądarka komputerowa = dostęp do streamingu
Linux jest kompatybilny również z platformami streamingowymi. Ba! Google Stadia działa właśnie w oparciu o Linuxa. Wystarczy przeglądarka internetowa typu Google Chrome czy Brave Browser i możemy uruchomić Stadię czy GeForce NOW. Nie martwcie się kontrolerami! Linux na dzień dobry obsługuje kontrolery z Xboxa oraz PlayStation.
SteamOS to ogromna szansa dla Steam Deck
Zaraz po premierze spotkałem się z wieloma negatywnymi opiniami na temat tego systemu. Niestety, w sporej części wynikają one z niewiedzy i braku zainteresowania tematem gamingu na Linuxie. Ten niezwykle się rozwinął i dzisiaj oferuje bardzo wygodne granie w wiele tytułów. Sam grałem na Linuxie i miałem bardzo dobre wrażenia – w zasadzie po prostu uruchamiałem gry i dobrze się bawiłem.
SteamOS zaoferuje ogromny szereg technologii już gotowych, które dynamicznie się rozwijają. Do tego mamy dostęp do programów komputerowych, a więc Steam Deck zastąpi nam komputer PC.
SteamOS to również szansa dla Linuxa. Zysk z rozwoju Steam Decka czerpać będą również użytkownicy Linuxa, którzy nie wyposażą się w tę konsolę – a nawet w system SteamOS. Po prostu ulepszenia trafią ogólnie do różnych dystrybucji Linuxa. Oczywiście działa to również w drugą stronę – rozwój z innych dystrybucji trafi do SteamOS.
SteamOS to możliwość przedarcia się gamingu na Linuxie do mainstreamu. Już dzisiaj to widać, bowiem słowo Linux trafiło do TOP1 Polecanych na Twitterze.
Jak widać, Linux i SteamOS mają wiele do zaoferowania w temacie gamingu. To nie są nawet wszystkie zalety, jednak warto je znać i nie emanować negatywnym nastawieniem pomimo tego, że konsola jeszcze nie trafiła do klientów.
Chcesz być na bieżąco? Śledź ROOTBLOG w Google News!