[AKTUALIZACJA] Twitter nie lubi Mastodona. Nie można opublikować odnośnika

Mastodon fediverse fediwersum
(fot. szmer.info)

Mastodon to otwarta alternatywa dla Twittera. Do tej pory spokojnie o tej platformie mogliśmy pisać na Twitterze, ale coś musiało się zmienić.

Mastodon to otwarta i całkiem ciekawa alternatywa dla Twittera. Możemy korzystać z czyjejś instancji (np. mastodon.social) lub zdecydować się na self-hosting. I co ważne, konta z wielu instancji mogą się odszukiwać i ze sobą rozmawiać, bowiem to właśnie jest zaletą federalizacji i działania protokołu ActivityPub. Mało tego, możemy rozmawiać nie tylko z ludźmi co zainstalowali sobie Mastodon, ale również inna platformę, na przykład Pleromę.

Twitter blokuje linkowanie do Mastodona

Mastodon.social to popularna i chyba największa instancja tego portalu. Tutaj również swoje konto ma twórca Mastodona, więc spokojnie możemy uznać ją za najważniejszą. Do tej pory mogliśmy mówić i linkować do Mastodona. Niedawno nawet była spora fala napływów do tej platformy po komunikacie mówiącym, że Elon Musk ma przejąć Twittera.

Coś jednak musiało zmienić w ostatnich dniach (lub dzisiaj), bowiem wielu użytkowników zauważyło, że nie da się opublikować tweeta, który zawiera link mastodon.social. Próba wysłania kończy się komunikatem:

Wystąpił błąd, ale nie martw się – spróbuj ponownie.

Lub:

 Nie możemy przetworzyć tej prośby, bo nam lub naszym partnerom wydaje się, że ten link może być szkodliwy. Więcej informacji znajdziesz w naszym Centrum Pomocy.

mastodon

Niestety, nie wiemy czy blokowane są również inne instancje. Też nie jest nam wiadome, czy jest to celowe zagranie Twittera, czy zadziałał tutaj jakiś automat. Jeśli to wina automatu, to jestem ciekawy co takiego niewłaściwego jest w akurat tym linku.

Aktualizacja:

Jak się okazuje i jak informują użytkownicy Mastodona, blokada została zdjęta i już można linkować do mastodon.social na portalu Twitter. Nie wiemy czy mamy to zawdzięczać samemu Twitterowi, czy społeczności, która ten temat nagłośniła.

Źródło: Jan Wildeboer

Chcesz być na bieżąco? Śledź ROOTBLOG w Google News!