27 listopada odbyła się w Chinach konferencja Xiaomi, która miała za zadanie podsumować trzeci kwartał 2019 roku. Założyciel pomarańczowego przedsiębiorstwa nie tylko wypowiedział się na temat tego co było, ale także na temat tego jakie są plany firmy na najbliższe lata.
W 2021 roku telefony z 5G będą tanie jak barszcz
Obecnie smartfony z obsługą 5G to raczej rzadkość. Ci więksi producenci telefonów komórkowych mają je w swoim asortymencie, ale są to specjalne wersje flagowców, w większej cenie, a czasem i o gorszej dostępności. Nic dziwnego, ponieważ dodanie obsługi sieci komórkowej piątej generacji wymaga specjalnego modemu oraz nieco innej budowy telefonu. Z drugiej strony wiadomo, że wszystko co jest nowością kosztuje więcej. Im mniej konkurencji, tym wyższe ceny można ustalić.
Warto przeczytać: W 2020 roku Xiaomi chce skupić się na rynku europejskim
Ten stan rzeczy chce przełamać Xiaomi, ale ma czas do 2021 roku. Lei Jun, CEO firmy powiedział, że postarają się oni wydać kosztujący mniej niż 1000 juanów (ok. 560 złotych) model z obsługą 5G. Co to oznacza? Łączność 5G zostanie wdrożona do nawet najtańszych telefonów, które de facto wychodzą już spod marki Redmi.
Na tym polu pomarańczowy producent może się spodziewać dość dużej konkurencji ze strony Realme, które już szykuje się do wydania telefonu z 5G, ale co prawda z wyżej półki cenowej.
Zobacz też: Wszystkie telefony Xiaomi, których cena przekroczy 2000 juanów, będą wspierać 5G
Szacuje się, że w przyszłym roku już 40-50 procent telefonów na chińskim rynku będzie korzystać z 5G. Również Xiaomi zapowiedziało, że wyda co najmniej dziesięć takich modeli, a więc z pewnością będą to wszystkie flagowce.
Prawdopodobnie tanie smartfony Xiaomi z 5G pojawią się w podobnym czasie, co w naszym kraju działająca sieć piątej generacji. Wtedy marka będzie miała szansę jeszcze bardziej podnieść swoją pozycję na naszym rynku.
Chcesz być na bieżąco? Śledź ROOTBLOG w Google News!