Linux Mint może wydawać się takim systemem, który raz na jakiś czas doda coś nowego i później przez kilka miesięcy spoczywa na laurach. Nic bardziej mylnego! Twórcy ciągle rozwijają dystrybucję i właśnie pochwalili się wynikami pracy z sierpnia!
Linux Mint to jedna z najczęściej polecanych i najlepszych dystrybucji Linuxa na świecie. Nic w tym dziwnego. System ten jest szybki, prosty w obsłudze i niewiarygodnie stabilny. Sam korzystałem z Minta przez kilka miesięcy i mogę go naprawdę pochwalić. System ten polecam każdemu, kto chciałby zacząć przygodę z Linuxem.
Warto przeczytać: Właśnie został udostępniony Linux Mint 20 w wersji stabilnej!
Linux Mint miał wyjątkowo ciężki sierpień
Oczywiście ciężki pod względem ilości pracy :). Deweloperzy przede wszystkim przenieśli kilka rzeczy z Linux Mint 20 to Mint 19.3, tak aby użytkownicy starszej wersji systemu nie czuli się porzuceni. Głównie jednak chodzi tutaj o poprawki popularnych błędów związanych z cinnamon-session oraz muffin. Ponadto Warpinator dostał kilka poprawek, a także pozbyto się problemów z błędnym wyświetlaniem ikon tray aplikacji Qt, Electronów oraz tych związanych z Chromium.
Tak jak napisałem >>w tym wpisie<<, Warpinator został udostępniony w formie aplikacji Flatpak. Dodano także nowość w postaci WebApp Manager. W rzeczywistości jest to program ICE znany z Peppermint OS (z którym Linux Mint nawiązał współpracę aby razem ulepszyć narzędzie ICE). WebApp Manager pozwala na przerobienie danej strony internetowej na zewnętrzną, oddzielną aplikację. Dzięki temu np. Discord, Youtube, Netflix czy Gmail możemy wyświetlać jako oddzielne programy. Mało tego, narzędzie nam pozwala na wybranie ikony oraz silnika wyświetlania (czyli przeglądarkę internetową, która ma wyświetlać daną stronę). Takie rozwiązanie nie tylko ułatwia korzystanie z komputera, ale również sprawia, że możemy mieć otwartą mniejszą liczbę kart w przeglądarce internetowej. WebApp Manager został udostępniony w formie paczki DEB, którą można pobrać >>stąd<<.
Korzystacie z Linux Mint? Dajcie znać w komentarzu!
Chcesz być na bieżąco? Śledź ROOTBLOG w Google News!