Składane smartfony tak naprawdę jeszcze nie trafiły na rynek, a już w sieci wybuchła prawdziwa burza o to czy tego typu urządzenia mają jakikolwiek sens. Głos w tej sprawie zabrał sam CEO firmy BlackBerry.
Składane smartfony nie są urządzeniami dla normalnego użytkownika?
John S. Chen, pełniący rolę prezesa w firmie BlackBerry, stwierdził, że składane smartfony nie mają jakiegokolwiek sensu. CEO uważa, że tego typu urządzenia są jedynie ciekawostką, która powinna pozostać w laboratorium w celach testów elastycznych wyświetlaczy lub ewentualnie trafić w ręce pracowników firm pracujących nad tego typu rozwiązaniami. Jednocześnie kupno takiego telefonu przez zwykłego użytkownika nie ma jakiegokolwiek sensu, ponieważ nie otrzyma on tak naprawdę niczego przełomowego. Co więcej tego typu urządzenia nie są na tyle wytrzymałe co tradycyjne smartfony, a dodatkowo koszty naprawy w przypadku jakiegokolwiek uszkodzenia nie objętego gwarancją będą znacznie większe. John S. Chen twierdzi, że jedynymi użytecznymi rozwiązaniami, które od niedługiego czasu są na rynku mobilnym są czytniki linii papilarnych zintegrowane z wyświetlaczem oraz skanery 3D umożliwiające zaawansowane rozpoznawanie twarzy.
I częściowo muszę się zgodzić z CEO BlackBerry. Patrząc przez pryzmat ceny mało kto zdecyduje się na zakup Samsunga Galaxy Fold czy Huawei Mate X. Na dzień dzisiejszy raczej telefony tego typu musimy traktować jako ciekawostkę, a nie konkurencję dla tradycyjnych smartfonów. Co jednak przyniesie przyszłość? To tak naprawdę ciężko przewidzieć. Nad składanym telefonem pracuje także między innymi Xiaomi czy Motorola, a większa ilość urządzeń z elastycznymi wyświetlaczami automatycznie spowoduje wzrost konkurencji. To powinno przełożyć się na spadek ceny i możliwe, że w ciągu najbliższych lat zakup tego typu smartfona będzie mieć sens.
Jednocześnie rozwój technologii jest na tyle szybki, że składane telefony powinny w bardzo szybkim czasie stać się dopracowane do perfekcji. Aktualnie największym problemem są pofalowane wyświetlacze w miejscu linii gięcia, ale i to powinno niedługo zniknąć. Co więcej firma Corning pracuje nad nowych szkłem mającym uchronić elastyczne ekrany przed rysami oraz pęknięciami. Bez wątpienia przyszłość zapowiada się wyjątkowo ciekawie!
Co myślicie o słowach CEO BlackBerry? Czy waszym zdaniem składane smartfony mają sens? Czekamy na komentarze!
