skROOT: TWRP z oficjalnym wsparciem dla kolejnych urządzeń, a GitHub banuje deweloperów z krajów, które nie są lubiane przez USA

skROOT: TWRP z oficjalnym wsparciem dla kolejnych urządzeń, a GitHub banuje deweloperów z krajów, które nie są lubiane przez USA

Team Win Recovery Project (w skrócie: TWRP), czyli popularne Custom Recovery, do swojej bazy dodało kolejne urządzenia, w tym zegarek Mobvoi TcWatch Pro 4G/LTE. Jak się okazuje, GitHub blokuje użytkowników pochodzących z terenów, które nie za bardzo lubi rząd Stanów Zjednoczonych.

TWRP dla kolejnych urządzeń

Team Win Recovery Project (w skrócie TWRP) to chyba najpopularniejsze Custom Recovery w internecie. Jego obecność jest niezwykle ważna aby w ogóle móc zainstalować alternatywne systemy operacyjne. Do oficjalnej listy wsparcia właśnie dołączyły kolejne urządzenia. O to one:

  • Realme 3 Pro (RMX1851);
  • UMIDIGI S3 Pro (aubrey);
  • Amazfit Pace (huanghe);
  • Yu Yureka Black (garlic);
  • LeEco Le Max pro (max_plus);
  • Realme 3 (spartan);
  • Motorola Moto G7 Plus (lake);
  • Ulefone Armor 6 (Armo_6);
  • Motorola Moto G5S (montana);
  • Movboi TicWatch Pro 4G/LTE (catshark).

Obrazy Custom Recovery możecie pobrać na oficjalnej stronie TWRP, jak i za pośrednictwem oryginalnej aplikacji TWRP.

GitHub nie dla deweloperów z krajów nielubianych przez rząd USA

GitHub to jedna z najbardziej rozpoznawalnych platform typu Git i należy ona do amerykańskiego giganta i twórcy Windows 10, czyli do Microsoftu. Jeden z rosyjskich deweloperów, który to jest autorem aplikacji GameHub – specjalnego launchera dla Linuksa, który umieszcza gry z Steam, GOG i Humble Bundle w jednym miejscu – po zalogowaniu się na swoje konto na Github zastał niemiłą niespodziankę. Otóż został on zbanowany. Powód? Fakt, że pochodzi z Krymu, czyli spornego regionu południowej Ukrainy. To nie jest jedyny taki przypadek. Inny deweloper pochodzący z Iranu również dostał podobną blokadę.

Polecamy również: Ktoś się włamał na konto Canonical w usłudze GitHub

Jak się okazuje, GitHub, jako usługa pochodząca ze Stanów Zjednoczonych, musi respektować decyzje tamtejszego rządu. Dlatego też Microsoft blokuje użytkowników pochodzących z terenów, na które Waszyngton nałożył sankcje. Choć działanie GitHuba jest dosyć zrozumiałe, tak zaburza ono misję dostarczania platformy deweloperskiej dla twórców z całego świata.

Korzystacie z GitHuba? Macie tam jakieś ciekawe projekty? Pochwalcie się nimi w komentarzu!

Chcesz być na bieżąco? Śledź ROOTBLOG w Google News!