Jak poinformował Financial Times, platforma Spotify szykuje się do wprowadzenia wyższych cen subskrypcji już od czerwca 2025 roku. Podwyżki mają objąć wiele krajów Europy oraz Ameryki Łacińskiej. Co ciekawe, Stany Zjednoczone pozostaną tym razem pominięte, ponieważ tam ceny zostały już zaktualizowane w połowie 2024 roku. W Polsce użytkownicy również muszą przygotować się na wzrost opłat, choć skala zmian przynajmniej według obecnych doniesień nie powinna być drastyczna.
Ceny Spotify pójdą w górę – także w Polsce
Według doniesień podwyżki cen mają objąć głównie rynki europejskie i kraje Ameryki Łacińskiej. Polski rynek, mimo że stosunkowo niedawno przeszedł aktualizację cennika, także ma zostać uwzględniony w nadchodzących zmianach. Obecnie w Polsce pakiet Premium kosztuje 23,99 złotych miesięcznie, subskrypcja rodzinna – 37,99 złotych, a najtańszy pakiet studencki – 12,99 złotych. Po zapowiadanej korekcie ceny mogą wzrosnąć o równowartość 1 euro, co przekłada się na około 4–4,30 zł więcej za miesiąc.
Ile faktycznie zapłacimy w Polsce?
Jeśli prognozy się potwierdzą, użytkownicy Spotify w Polsce zapłacą więcej o około 4 złote miesięcznie. Przewidywane nowe ceny mogą wyglądać następująco: pakiet studencki wzrośnie do około 16,99-17,29 zł, subskrypcja indywidualna wyniesie około 27,99-28,29 zł, a abonament rodzinny przekroczy próg 42 złotych miesięcznie.

Spotify nie podało jeszcze szczegółowych informacji dla każdego pakietu osobno, dlatego realne ceny mogą się nieznacznie różnić. Pewne jest jednak, że od czerwca korzystanie z platformy będzie wymagało nieco głębszego sięgnięcia do portfela.
Dlaczego Spotify podnosi ceny?
Spotify zamierza wykorzystać aktualny trend wzrostu zainteresowania usługą i zwiększyć rentowność swojej działalności. W ciągu ostatnich miesięcy liczba użytkowników wyraźnie wzrosła, a notowania giełdowe firmy podwoiły się w skali roku. Wiadomość o planowanych podwyżkach została przyjęta przez inwestorów entuzjastycznie, a kurs akcji wzrósł o około 1,3%.
Do decyzji o podniesieniu cen przyczyniły się także postulaty największych wytwórni muzycznych. Twierdzą one, że ceny subskrypcji audio rosły znacznie wolniej niż wideo, a koszty produkcji oraz inflacja wymagają skorygowania obecnych stawek. Ponadto, tempo wzrostu przychodów w branży muzycznej na świecie w ubiegłym roku wyraźnie spadło, co dodatkowo wzmocniło naciski na zmiany.
Źródło: Financial Times
Chcesz być na bieżąco? Śledź ROOTBLOG w Google News!