Spis treści
Jutro ostatni dzień 2018 roku. Wypadałoby więc podsumować to, co działo się na rynku technologicznym w tym roku i jednocześnie podzielić się przewidywaniami na rok kolejny!
Rok 2018 w pigułce od redaktorów ROOTBLOG
Jako redaktor naczelny zacznę ten wpis kilkoma słowami od siebie, niekoniecznie na temat samej branży technologicznej. Potem znajdziecie po kilka zdań na temat mijającego roku od każdego z redaktorów naszego serwisu (także ekipy wideo), a na końcu wpisu znajdziecie krótki filmik z przemyśleniami na temat tego, co czekać nas może w 2019 roku.
Mijający rok był przełomowy dla naszej redakcji. Działając jeszcze pod banerą GizChina Polska udało nam się osiągnąć prawie 100 000 UU / miesięcznie i przygotowywać dla Was, czytelników około 5-6 nowości ze świata technologicznego dziennie. Pod koniec roku, 4 listopada projekt GizChina Polska został wygaszony i nastąpiło połączenie sił z ROOTBLOG, by dostarczać Wam jeszcze ciekawszych i bardziej różnorodnych treści, jednocześnie nie porzucając swoich korzeni, jakimi są chińskie technologie. W międzyczasie odwiedziliśmy targi technologiczne MWC 2018 i IFA 2018, skąd przekazywaliśmy dla Was relację na temat nowinek przygotowanych przez rozmaitych producentów, na premierach urządzeń kończąc.
Już teraz mogę Wam zapowiedzieć, że nadchodzący rok przyniesie wiele ciekawych zmian w funkcjonowaniu naszego serwisu, choć jeszcze nie zdradzę Wam czego będą one dotyczyły. Na pewno będziemy systematycznie powiększać naszą redakcję o osoby pasjonujące się nowymi technologiami (szczególnie tymi z Państwa Środka) oraz przygotowywać dla Was nowe treści w formie serii (jak aktualne ROOTdeals). Nie zamierzamy odpuścić wyjazdów na nadchodzące targi – MWC 2019, IFA 2019 – oraz premier nowych urządzeń, które będziemy starali się pozyskać na testy od razu po prezentacji.
https://www.instagram.com/p/Bmqx5MGnXHJ/
Nieustannie pracujemy także nad jakością przygotowywanych dla Was treści, niezależnie od tego, czy są to wpisy związane z aktualnościami, czy też recenzje. Mam nadzieję, że planowane zmiany sprawią, że Wy, aktualni czytelnicy będziecie jeszcze chętniej do nas zaglądać, a jednocześnie przybędzie nam nowych użytkowników. Ale teraz starczy już informacji ode mnie, czas przekazać klawiaturę kolejnym osobom z redakcji!
Konrad Mihułka
Nie zacznę zbyt optymistycznie. Rok 2018 był nudny. I mówię to jako osoba, która głównie testuje smartfony. Gdybym miał wymienić telefony, które zapadły mi w pamięci to można byłoby policzyć je na palcach jednej ręki i byłyby to: Meziu 16th (pokaz możliwości doskonałego zaprojektowania telefonu), Mate 20 Pro (powiew świeżości, smartfon eksperyment), Xiaomi Redmi Note 5 (król budżetowców), Note 9 (smartfon kompletny i niezawodny, ale bardzo konserwatywny), Asus ROG Phone (ciekawy koncept dla graczy, niestety bardzo drogi).
https://www.instagram.com/p/Bpz85ObHixr/
Cieszy mnie natomiast ciągły rozwój Smart Home i tutaj nie mogę powiedzieć, że było nudno. Coraz więcej firm wprowadza swoje rozwiązania, widać szybki rozwój tej kategorii urządzeń co pokazały chociażby targi IFA, gdzie cała hala była przeznaczona dla urządzeń smart. Cieszy mnie także to, że konsument wymaga od producenta coś więcej niż tylko gaszenia światła smartfonem, a firmy prześcigają się w wymyślaniu nowych rozwiązań.
https://www.instagram.com/p/Bp84pApH-9I/
Życzę sobie i Wam, żeby 2019 był znacznie ciekawszy, a z tego co możecie zobaczyć na moim filmie (na końcu wpisu) ma dziać się znacznie więcej 🙂
Mateusz Kaca
Ten rok obfitował we wszelkiego rodzaju premiery smartfonowe, ale i nie tylko, bowiem doczekaliśmy się też kilku ciekawych gadżetów, ale od początku. Najciekawszym urządzeniem mobilnym jest zdecydowanie Huawei Mate 20 Pro, liczba nowych technologicznych rozwiązań przerosła moje oczekiwania, m.in:
- Czytnik w ekranie,
- Skanowanie twarzy 3D (okej, było już wcześniej w Apple, ale w Androidzie nie), które działa piekielnie szybko,
- Trzy aparaty z tyłu, o różnych ogniskowych, w tym szeroki kąt z opcją macro, czy obiektywy tele,
- Skanowanie obiektów 3D,
- Szybkie ładowanie bezprzewodowe.
https://www.instagram.com/p/BpCBaXBHSMt/
Ciekawie jednak zapowiadają się też nowe urządzenia od Oppo, np. Find X z wysuwanymi trzema soczewkami, w tym z przednią kamerą. Mimo wszystko u tej marki najbardziej zaciekawiła mnie nowa technologią ładowania Super VOOC, które pozwala urządzenia z prędkością niemal 100 mAh na minutę. Szykuje się ciekawa walka pomiędzy tymi dwoma chińskimi firmami.
Ale nie samymi smartfonami człowiek żyje, czas więc na słuchawki Sony WH-1000XM3, które technologią aktywnej redukcji szumów biją znane wszystkim Bose QC35. Z tymi pierwszymi miałem do czynienia na targach IFA i całkowicie się w nich zakochałem, zresztą możecie to zobaczyć na tym materiale.
A w 2019? Co by nie powtarzać się za kolegami, mam nadzieję, że pojawi się więcej wearables, takich jak WatchGT od Huawei, ale jednak wolałbym żeby takie urządzenia działały pod kontrolą Wear OS i miały NFC, aniżeli zamykały się na system, który nie jest w stanie obsłużyć aplikacji firmy trzeciej. Mam nadzieję na rozwój technologii TWS (True Wireless System), do której dołączą giganci muzyczni i pokażą naprawdę dobrze brzmiące słuchawki bez kabla z bardzo małym opóźnieniem. Rewolucyjne będą też składane ekrany, ale to dopiero ich pierwsze kroki, więc nie nastawiam się na nie zbyt mocno, lecz warto będzie na nie zwrócić uwagę.
Kamil Kuźnik
Smartfonem roku nazwałbym, nawet patrząc przez pryzmat zielonych ekranów, Mate 20 Pro. Huawei pokazał, że to ich flagowce kształtują trendy i są w stanie zdominować konkurencję w kwestii jakości zdjęć. Bez wątpienia najciekawszą nowością na rynku mobilnym były czytniki linii papilarnych zintegrowane z ekranem. Nadal nie jest to rozwiązanie idealne, ale przyszły rok powinien przynieść nam udoskonalone skanery ultradźwiękowe Qualcomma.
https://www.instagram.com/p/BqPYgBzHGNE/
Moim zdaniem najbliższe dwanaście miesięcy będzie zdominowane przez ciągle rozwijaną sztuczną inteligencję, wykorzystywaną przede wszystkim w aplikacjach aparatu, oraz głosowych asystentów różnych producentów. Niestety, ale spodziewałbym się także kolejnego wzrostu cen, który odczują przede wszystkim osoby szukające nowych flagowców. Miejmy jednak nadzieję, że firmy pokażą coś co całkowicie nas zaskoczy. Może składane smartfony staną się faktem? Z niecierpliwością czekam na kolejne premiery!
Karol Lebiedziński
Rok 2018 można uznać za zamknięty, ale czy można nazwać go udanym? Nie jestem pewien. Wydaje mi się, że oczekiwać było można znacznie więcej, niż otrzymaliśmy. Rynek technologiczny cały czas trzyma się tego, żeby rozwijać bezramkowość oraz jakość zdjęć, a więc nie ma tu zbędnego zaskoczenia. Mimo wszystko, podoba mi się to, że ramki stają się mniejsze, producenci myślą o czymś nowym jak chociażby slidery a największym plusem jest fakt, że jakość zdjęć na naszych smartfonach poszła ostro w górę. Lubię to! Na plus również wprowadzenie Lime u nas, dzięki czemu można ich używać w kilku miastach.
https://www.instagram.com/p/BrF3TeEnZqM/
Gdybym miał wytypować telefon, który zrobił na mnie największe wrażenie, to zapewne byłby to Vivo NEX S, który można powiedzieć, że dodał czegoś nowego na rynku od siebie. Nie obchodzi mnie to, jak działa i co oferował, ponieważ skupiam się na samych rozwiązaniach, które były właśnie powiewem świeżości z ich strony. Oklepane rozwiązania na czele z notchem poszły na bok i dostaliśmy smartfon z efektem wow – według mnie.
https://www.instagram.com/p/BoOpQ4RnTBG/
W przyszłym roku strzelam, że dostaniemy telefon, który w pełni będzie bezramkowcem. Do tego nie zdziwię się, jak zobaczymy pięć aparatów z tyłu. Jednak to wszystko będzie się mogło schować, jeśli premiery „gimnastycznych” telefonów, będą miały miejsce w przyszłym roku. Wydaje się, że rozwój 5G jak i właśnie elastyczne telefony będą tym, czym przyszły rok będzie chciał nas „kupić”. Odbiegając od stricte telefonów, czekam na jakieś naprawdę dobre wykorzystanie SI, a nie w pomocy przy prześwietlaniu zdjęć, co często ma miejsce.
P.S. Czekam na telefon Transformer!
Marcin Kowalski
Rok 2018 był bardzo ciekawym rokiem w świecie technologicznym, głównie w kwestii designu i fotografii.
Mogliśmy zobaczyć pierwsze poważniejsze poczynania w stronę wprowadzenia sieci 5G. Producenci wpadli w szał wprowadzania większej liczby aparatów niż 2. Zapoczątkował to bardzo dobry smartfon, Huawei P20 Pro z 3 obiektywami z tyłu, co kontynuowano w smartfonach Mate 20 oraz Mate 20 Pro. Jednakże, bezkonkurencyjnym liderem w tej konkurencji jest Samsung Galaxy A9, który to posiada ich na pleckach aż 4.
https://www.instagram.com/p/BqSb1kaHjmK/
Krok w przód zrobiono też w kwestii bezramkowości, producenci, zamiast notcha, zaczęli wprowadzać wysuwane aparaty bądź slidery. Takie rozwiązania możemy znaleźć w takich smartfonach jak Oppo Find X, Vivo Nex S bądź Xiaomi Mi Mix 3. Pod koniec roku mogliśmy ujrzeć kolejną innowację, mianowicie dziurkę w wyświetlaczu, gdzie umiejscowiono frontowy aparat. Takie coś zastosowano chociażby w Huawei Nova 4 lub Galaxy A8s.
https://www.instagram.com/p/Bmp89xbn4Zp/
Rok 2019 będzie na pewno jeszcze lepszy, czekam przede wszystkim na premierę składanych smartfonów, bo, jeśli będzie to dopracowane, to może być to coś świetnego!
Mariusz Hybiak
Za najważniejszą premierę 2018 roku można uznać wyjście Xiaomi Redmi Note 5, który przywrócił dawny blask serii Redmi i stał się dosłownie bezkonkurencyjny w tym budżecie. Interesujące wydają się również nowe telefony Meizu – 16, 16X oraz X8. Nie mogę się doczekać, kiedy wszystkie trafią do Polski. Jeśli chodzi o modele ze średniej półki miło zaskoczył mnie Mate 20 Lite, którego miałem okazję testować. Nie można też zapomnieć o wszystkich rewolucyjnych telefonach, które położyły nowy kamień milowy: Vivo NEX, Oppo Find X, Nubia X, Huawei Mate 20 Pro, Honor Magic 2 oraz Xiaomi Mi MIX 3 i Vivo NEX 2.
https://www.instagram.com/p/Bkws0rVH4MF/
Sądzę, że 2019 rok będzie rokiem dalszych eksperymentów ku większej bezramkowości – każdy producent będzie chciał wydać telefon z wysuwaną kamerą lub dziurą w ekranie, a także składane urządzenie. Wygląda na to, że moda na gamingowe smartfony powoli mija.
Szymon Rabikowski
W technologicznym roku 2018 jedno z najbardziej zaskakujących dla mnie nowości był rozwój notcha (często zwany jako bródka, monobrew czy po prostu wcięcie w ekranie). Zdania na temat jego „potrzeby” były mocno podzielone, sam posiadam go w swoim iPhone X i nie jestem do końca przekonany co do jego funkcjonalności.
https://www.instagram.com/p/BkFjRkSHcTx/
Myślałem, że nic już w tej kwestii nie może ewoluować. Jednak po premierze Honor V20 mam przeczucie, iż dziurka zamiast wcięcia w ekranie może zagościć równie szybko w nowych smartfonach, tak jak notch w 2018 roku. Wyścig producentów nie ograniczył się jednak wyłącznie do umiejscowienia aparatu do selfie na froncie.
https://www.instagram.com/p/Bi0E6msn_o8/
Jak dobrze wiemy 2018 rok był przełomowy w kwestii konfiguracji rozmieszczenia aparatów, a w szczególności ich ilości (tak tak mam na myśli Samsung Galaxy A9 czy Huawei Mate 20 Pro lub P20 Pro). Większość z premier wnosiła mały krok w rozwój smartfonów. Jednak największym rozczarowaniem była dla mnie (pomimo sympatii do tej marki) premiera iPhone Xs. Pomimo zachwalania przez Apple wydajnościowych postępów względem modelu X, przeciętny użytkownik nie zauważy żadnej różnicy (nawet wizualnej, nie licząc nowego koloru). Był to dla mnie celowy zabieg marketingowy, żeby tylko zarobić więcej pieniędzy.
https://www.instagram.com/p/Bh9fka0HM96/
Nie da się ukryć, że rok 2018 przyczynił się do rozwoju smartfonów, ale co nas czeka w 2019? Po przeanalizowaniu tego roku nie można być pewnym tego, czym zaskoczą nas producenci. Być może do seryjnej produkcji w końcu trafią elastyczne smartfony, które nie będą kosztować wielu tysięcy dolarów? Pomysłów jest więcej niż nam się może wydawać, a jedyne co nam pozostaje to tylko czekać na odpowiedź producentów…
Co nas czeka w 2019 roku by Konrad Mihułka
Mam nadzieję, że udało Wam się dobrnąć do końca!
Jakie Wy macie zdanie na temat tego, co działo się w 2018 roku?
Jak myślicie, czym zaskoczą nas producenci w 2019?