Aktualnie na rynku mamy duopol, czyli dominują dwa systemy operacyjne – Android i iOS. Nic nie zapowiada tego, aby to miało się zmienić. Jednak gdzieś, w cieniu tego wszystkiego, rosną sobie alternatywy, a GNOME Shell Mobile wygląda najciekawiej.
GNOME Shell Mobile nabiera kolorów, ale nadal jest ogromne pole do poprawek
Co prawda, w świecie mobilnego Linuksa największą popularność ma Ubuntu Touch, jednak to właśnie GNOME Shell wygląda na system/środowisko, który ma okazję jakkolwiek wybić się. Już jakiś czas temu byliśmy informowani o tym, jak mobilne GNOME się rozwija, jednak jeden z deweloperów linuksowych Cassidy Blaede, znany niegdyś z pracy nad Elementary OS, udostępnił całkiem długi film, w którym to pokazuje jak działa GNOME Shell na OnePlusie 6T.
Systemem tutaj jest PostmarketOS wraz z deweloperską wersją testową środowiska graficznego GNOME Shell. Jest to w zasadzie to samo środowisko co w między innymi Fedorze, ale dostosowane pod potrzeby ekranów smartfonów. Autor nagrania pokazuje jak aktualnie działa mobilny Linux i trzeba przyznać, że jest całkiem dobrze. Klawiatura działa sprawnie, podobnie jak zmiana motywu, gesty czy dotyk. Ogólnie ekrany dotykowe działają zadziwiająco dobrze na Linuksie (a przynajmniej w GNOME z Waylandem).
Najnowsze aplikacje komputerowe wykorzystujące GTK4 często są pisane z myślą o widoku responsywnym oraz obsłudze dotyku, dlatego też wiele z nich pasuje do realiów smartfonów. Niestety, niekiedy pojawią się różne problemy i okno danej aplikacji próbuje “wyskoczyć” poza ekran. Wtedy to zauważamy desktopową naturę tego oprogramowania.
Widać jednak, że system ma się coraz lepiej. Potrzeba jeszcze sporo dopracowania, zwłaszcza w zakresie obsługi okien, dostosowania aplikacji (i ich dokładnego oznaczania czy są mobile-friendly – coś jak oznaczanie gier na Steam Decku) oraz poprawek ogólnej stabilności. Jeśli mobilny Linux będzie w stanie przeskoczyć te problemy, to chętnie sam zacząłbym z tego rozwiązania korzystać, tym bardziej jakbym zakupił nowoczesny, kompatybilny hardware.
A jeśli chcielibyście dowiedzieć się więcej o PostmarketOS i mobilnym GNOME Shell, to w sieci znajduje się jego polska prezentacja. Jest to jednak starsza edycja tego oprogramowania (co w kontekście rozwoju na tak wczesnym etapie ma ogromne znaczenie) oraz na starym i niekoniecznie kompatybilnym smartfonie.
